11 myśli na temat “Sixers – Nets 106:97

  • 12 marca 2013 o 10:58
    Permalink

    Pierwszy raz od dawien dawna fajnie sie przez cały mecz oglądało grę Sixers,chociaż nie wiem juz teraz czy to dobrze czy zle,bo zawsze to oddaliliśmy się od lepszego picku w drafcie :P Tak czy inaczej chciałem zauważyć jak ta drużyna może wyglądać z centrem nawet przy braku Nicka Younga i J-Richa. Oczywiście Hawes gra z nami cały sezon ale Hawes na poziomie 20/10 jest może z 3 do 5 meczów w sezonie ;) Więc teraz wyobrazcie sobie sytuacje,że Bynum ma zdrowe kolana i gra tak zdecydowanie częściej co pewnie miało by miejsce a Hawes jest jako jego backup naprawdę niezły. Oczywiście nie znaczy to wcale,że chcę Bynum na przyszły sezon,po prostu czysto teoretycznie myśle sobie o sytuacji gdbyśmy nie grali kolejnego sezonu bez centra ;) W każdym razie brawa za wczorajszy mecz się należą bo od długiego czasu nie miałem ani razu w ciągu meczu go wyłączyć. A tak na marginesie to moim zdaniem z Moultrie to nic wielkiego nie będzie niestety i już wolę jak Lavoy gra.

    Odpowiedz
  • 12 marca 2013 o 12:06
    Permalink

    Nie ma co się podniecać po jednym meczu. Po co snuć jakieś wizje, jak mówimy o zespole, który ostatnio dwa razy obskoczył od Orlando. W NBA liczy się powtarzalność, a Sixers są chimeryczni jak mało kto w tej lidze. Spoko, wczoraj zagrali niemal idealnie, ale Nets dołożyli swoją cegiełkę do tego, pozwalając naszym „wysokim” robić jesień średniowiecza ze swojej strefy podkoszowej. Po tym meczu miałem jedno pozytywne uczucie: że mogło być gorzej i Sixers mogli być dziś takimi Netsami. Zero przyszłości przed tą ekipą, jeśi nie sprowadzą Dwighta.

    Odpowiedz
  • 12 marca 2013 o 12:45
    Permalink

    Z cyklu niepotrzebnych zwycięstw. Powtarzalność to dobre słowo! Powinniśmy teraz powtarzać porażki by doskoczyc do np. Top8 draftu. Mamy nawet potencjał na top5

    Odpowiedz
  • 12 marca 2013 o 17:36
    Permalink

    Ale ja wcale się nie podniecam,jestem od tego daleki,ale napisałem jedynie,że był to pierwszy mecz od dawien dawna gdzie przyjemnie sie patrzyło na grę Sixers a że kolejne kilka meczów to będzie dramat nie do oglądania to inna sprawa. No i poruszyłem też sprawę tego jak ta drużyna mogła by wyglądać i funkcjonowac mając centra no bo sorry ale moim zdaniem od kilku sezonów gramy bez,gdyż Hawes na startera się dla mnie nie nadaje,tyle ;)

    Odpowiedz
  • 12 marca 2013 o 19:10
    Permalink

    Konkurencja w tym sezonie o top5 draftu jest wyjątkowo zażarta ;) komu się mniej chce, kto przegra więcej, można to oglądać z prawdziwymi emocjami, trudniej jest teraz przegrać jak wygrać :P

    Odpowiedz
  • 12 marca 2013 o 21:48
    Permalink

    Nie wydaję mi się, żeby Sixers przegrywali specjalnie mecze po to, aby być jak najwyżej w loterii draftu. Każdy mecz w tym sezonie jest dla nich wyzwaniem. Pomimo tylu kontuzji w zespole oraz wielu przeciwności nie jest źle. Może ten sezon jest stracony ze względu na brak awansu do playoff’s, ale musimy być zadowoleni z gry np. Evan Turner i All-stara Jrue Holiday. Zaprocentuje to na pewno w przyszłości. Jeszcze pozostało trochę meczy dajmy im więcej czasu. Proces budowania drużyny jest trudny. A Sixers straci kilku najlepszych graczy Andre Iguodala i Lou Williams oraz Elton Brand co by nie powiedzieć niedocenianych przez wszystkich.

    Odpowiedz
  • 13 marca 2013 o 00:07
    Permalink

    @mati to nie chodzi o to, że oni byli niedoceniani, tylko o to, że gwarantowali nam przeciętność. Walkę o miejsca 7-8 i tyle.

    Odpowiedz
  • 13 marca 2013 o 19:34
    Permalink

    Turner to już niech wypierdala…ups nerwy daly upust

    Odpowiedz
  • 13 marca 2013 o 21:44
    Permalink

    A ja bym dał mu popracować z innym trenerem i dopiero decydował co ma robić ;)

    Odpowiedz
  • 15 marca 2013 o 18:33
    Permalink

    Tak, potem mu dajmy popracować z innym GMem, asystentem i ball-boyami aż w końcu się okaże że ma 30 lat i nadal jego talent nie wybuchł. Już wymieniłbym go za Haywarda z Jazz, który marnuje się na ławce, a potrafi grać z piłką i bez niej i daje większe pole do popisu. I wydaje mi się że jest trochę bardziej regularny patrząc na game logi.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *