T-Wolves zainteresowani Youngiem

Minnesota Timberwolves myśli o pozyskaniu Thaddeusa Younga, który byłby dla nich zastępstwem za Kevina Love’a, jeśli ten zostanie sprzedany do Cavaliers. Nie wiadomo nic o szczegółach ewentualnego transferu, zgadywać można, że Sixers dostaliby wybory w drafcie lub/i wygasające kontrakty. Wcześniej Sam Hinkie mówił, że chce zacząć sezon z Youngiem w składzie i poczekać na rozwój sytuacji.

13 myśli na temat “T-Wolves zainteresowani Youngiem

  • 28 lipca 2014 o 23:34
    Permalink

    Biorę w ciemno LaVine’a plus cokolwiek…

    Odpowiedz
  • 29 lipca 2014 o 12:56
    Permalink

    Nie wiem po co nam LaVine. Gość jest nahajpowany, bo fajnie dunkuje, ale poza tym niewiele potrafi. Osobiście jestem za przejęciem Waitersa jakby poszła trójstronna wymiana.

    Odpowiedz
  • 29 lipca 2014 o 14:05
    Permalink

    Gościu ma 18 lat, czy tam ledwo 19, atletyczny, lubi biegać, źle nie rzuca (37% za 3 w UCLA), ma zdecydowanie większy potencjał niż Dion Waiters. Ale Wolves go nie oddadzą, chcą się pozbyć Martina i JJ Bareę, także jeden z nich, albo i nawet dwóch wyląduje w 76ers, oczywiście z milionem picków.

    Odpowiedz
    • 29 lipca 2014 o 15:49
      Permalink

      Jest młodszy to fakt, ale scouci zdecydowanie wyżej oceniali talent Waitersa niż LaVine’a. Dion jest w słabym środowisku do rozwoju. Chce dominować, ale za dużo jest rąk do piłki w Cavs. Ja tam go cenię wyżej. To, że ktoś ma 18 lat i jest atletyczny nie znaczy automatycznie, że da się go wszystkiego nauczyć. Poza tym nie przesadzajmy z tym wiekiem. LaVine jak dobrze pójdzie wejdzie w swój prime za 8-10 lat.

      Odpowiedz
      • 29 lipca 2014 o 16:32
        Permalink

        LaVine jest stworzony do transition offense, byłby u nas zabójczy. Ale tak jak napisałem – Wolves go raczej nie oddadzą, chcą się pozbyć Martina i Barei. Możemy sobie gdybać, zobaczymy, jak to się potoczy. Nie narzekałbym jednak, jakby Zach by do nas trafił, w końcu jest młodym talentem, a takich bardzo chcemy i potrzebujemy.

        Odpowiedz
        • 30 lipca 2014 o 13:10
          Permalink

          Wiem, że teraz Sixers grają w szybkim tempie, ale opieranie na transition offense całej taktyki w ataku jet zgubne. Przecież tak już graliśmy za Iguodali i gówno z tego wynikało, bo nikt nie umiał się odnaleźć w halfcourt offense. Zdecydowanie jestem zwolennikiem tej ostatniej opcji. Tak grają mistrzowskie drużyny. Jak/jeśli Embiid będzie w stanie samodzielnie się poruszać to pewnie przejdziemy na ten styl. Oby.

          Odpowiedz
  • 29 lipca 2014 o 17:47
    Permalink

    Jak oddawać Tadka to teraz,bo później skończymy jak w poprzednim sezonie z spencem i evanem czyli oddamy za pick w 2 rundzie…

    Odpowiedz
  • 29 lipca 2014 o 18:14
    Permalink

    Waiters albo Lavine żadnego Martina czy Barei którzy są nam na grzyba potrzebni a na pick z 2015 raczej nie ma co liczyć, bo po stracie Love’a i tak do walki o PO nie włączą się …

    Odpowiedz
  • 29 lipca 2014 o 20:10
    Permalink

    Young ma opcje zawodnika na sezon 15-16. Żaden klub nie bedzie pchał sie w trade jesli nie otrzyma od niego deklaracji, że wykorzysta opcję. z T-Wolves na pewno tego nie zrobi.

    Odpowiedz
  • 30 lipca 2014 o 12:34
    Permalink

    http://www.nbadraft.net/2015mock_draft
    Polecam obejrzeć przyszłoroczny mock draft. Poczytałem sobie o pierwszej piątce typowanych zawodników i trzeba przyznać że prezentują się bardzo obiecująco. Hinkie znów będzie w raju :)

    Odpowiedz
    • 30 lipca 2014 o 13:07
      Permalink

      3 podkoszowych i rozgrywający? Nie wiem czy Hinkie znowu będzie chciał dublować pozycje. Ile można… Mudiay ponoć ma grać w Turcji czy gdzieś tam. Wstępnie Oubre i Hezonja wyglądają ciekawie dla Sixers.

      Odpowiedz
  • 30 lipca 2014 o 16:32
    Permalink

    W tych mockach lapie sie nawet Ponitka z nr 51. Ciekawe czy sie zalapie.

    Odpowiedz
  • 30 lipca 2014 o 19:15
    Permalink

    Hinkie pewnie weźmie Hezonję, który też od razu nie przyjdzie tutaj, bo ma kontrakt z Barceloną do 2019 roku.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *