Sixers – Bulls 108:121

Philadelphia niestety nie poradziła sobie z dobrze grającą drużyną z Chicago, i przegrała różnicą 13 punktów.

Trochę suchych statystyk. Na wyróżnienie zasługuję aż dwóch naszych graczy, którzy zapisali na swoim koncie double – double. Robert Covington rzucił 21 pkt. zbierając z tablicy 12 – to krotnie, a Ersan Ilyasova rzucił 31 pkt, i zbierał jedenastokrotnie. Obaj byli ważnymi elementami drużyny a na parkiecie spędzili odpowiednio – 37 i 34 minuty.

Sixers z bilansem 17 – 29 czekają na kolejny mecz, który odbędzie się już dzisiaj w nocy,  a ich przeciwnikiem będzie coraz lepiej sobie radząca ekipa z Sacramento.

16 myśli na temat “Sixers – Bulls 108:121

  • 29 stycznia 2017 o 11:04
    Permalink

    Chyba jakiś błąd? Dzisiaj Bulls, o 1szej, bez Embiida. Jutro SAC o północy :)

    Odpowiedz
  • 29 stycznia 2017 o 14:32
    Permalink

    Dobrze, że JoJo gra z Kingsami, a nie jutro. Wygrana nad Kings będzie bardzo istotna, bo w ogólnym rozrachunku zwiększa nasze szanse na możliwość zamiany picków.

    Odpowiedz
  • 29 stycznia 2017 o 16:43
    Permalink

    Kings ostatnio szaleją i ten długi road trip, który miał ich pogrzebać, tylko ich wzmacnia :/ Ale trzeba grać swoje, a jaki pick nam to przyniesie, to się okaże po losowaniu. Draft już nie jest kluczowy dla tej drużyny. Chodziło o pozyskaniu superstara i to się już udało osiągnąć.

    Odpowiedz
    • 30 stycznia 2017 o 17:03
      Permalink

      Może nie jest kluczowy w tym sensie, że trzeba pozyskać kogoś z top 3, ale przecież nadal jest mocno istotny. Sixers potrzebują jeszcze jednego zawodnika z potencjałem all stara, który będzie drugą/trzecią opcją ofensywną (w zależności od tego kim stanie się Ben Simmons). To musi być ktoś kto będzie wiekowo zbliżony do Embiida i Simmonsa, a takiego zawodnika raczej nie pozyskamy w wymianie przy obecnej wartości Noela i Okafora*. Patrząc na mocki, im dalsze miejsce tym więcej zawodników grających na pozycji Simmonsa, więc warto być jak najwyżej.

      *A Okafor dzisiaj DNP, świetnie…

      Odpowiedz
      • 30 stycznia 2017 o 17:58
        Permalink

        W wymianie nie, ale jest jeszcze FA, a mając Embiida i coraz więcej zwycięstw wolni agenci powinni zacząć spoglądać w stronę Filadelfii. Było już sporo rumorów o Jrue i Lowry’m. Jestem przekonany, że Colangelo uderzy po rozgrywającego w off-season i to niezależnie od tego, kogo wezmą w drafcie.

        Odpowiedz
        • 30 stycznia 2017 o 20:37
          Permalink

          Lowry jest świetny, ale zdecydowanie za stary. Zanim dostaniemy się na szczyt (bo to powinien być cel drużyny posiadającej taki skarb jak Joel Embiid) to trzeba będzie go wymienić. Zreszta on sam zdaje sobie z tego sprawę i pewnie będzie wolał 5-letni kontrakt w Raps. To samo dotyczy np. George’a Hilla.

          Jrue jest młodszy, ale tutaj sporo będzie zależało od Pelicans, nie wiadomo czy go puszczą. A biorąc pod uwagę jego problemy zdrowotne (w tym sezonie wszystko jest w porządku póki co, ale wszyscy wiemy o co chodzi) on także będzie wolał dłuższy kontrakt.

          Też uważam, że Colangelo uderzy po jakiegoś rozgrywajacego w trakcie off season, ale to będzie jedynie uzupełnienie składu a nie zawodnik o jakim pisałem.

          Odpowiedz
  • 29 stycznia 2017 o 19:03
    Permalink

    Jest szansa na kolejna wygrana!!A wtedy 8 miejsce coraz blizej…:p

    Odpowiedz
  • 29 stycznia 2017 o 21:10
    Permalink

    Joel dziś nie zagra? A planowałem obejrzeć sobie jutro meczyk na spokojnie. Szieet

    Odpowiedz
  • 30 stycznia 2017 o 11:17
    Permalink

    17-29 już. @meler: Embiid game-time decision.

    Odpowiedz
  • 30 stycznia 2017 o 16:42
    Permalink

    Podobo Cavs chcieli TJ-a. Proponowali Jordana McRae. Jakieś jaja!! Dobrze, ze Colangelo sie nie zgodzil

    Odpowiedz
  • 30 stycznia 2017 o 16:58
    Permalink

    Wcale się nie dziwię że go chcieli on jest jak w promocji dużo daje nic nie kosztuje. Cavs sami są sobie winni tak się buduje drużynę na szybko dla króla. Są najdroższą drużyną a brakuje im rozgrywającego i kogoś pod kosz. Tak się kończy załatwianie i wymuszanie wysokich kontraktów dla kumpli Jamesa

    Odpowiedz
    • 30 stycznia 2017 o 20:19
      Permalink

      Bez przesady, przecież ta drużyna budowana na szybko to aktualni mistrzowie NBA, krytyka mocno nieuzasadniona :) Nie wiem co tam się teraz dzieje, że takie sprawy wychodzą na jaw, ale jak do tej pory Griffin świetnie się sprawdza w roli GMa, szczególnie jeśli chodzi o wymiany. Teraz rzeczywiście popełnił jakiś błąd i tego jednego zawodnika im brakuje (na sezon regularny, bo w PO może nawet nie grać), ale to nie może przekreślać całej jego pracy.

      Odpowiedz
  • 30 stycznia 2017 o 17:14
    Permalink

    Co za buraki proponować takie gowno za startera.

    Odpowiedz
  • 30 stycznia 2017 o 22:12
    Permalink

    No Cavs myslą że im wszystko wolno sa pod protekcja ligi i sędziów. Moze i są mistrzami ale na nastepny sezon juz maja przekroczone salary za 9 zawodników a gdze reszta? Niech jeszcze wezmą CP3 i Wade’a moze wtedy król nie bedzie sie żalił.
    Ostatnio MCConnell gra super w przeciwienstwie do Sergio. Coś mi sie zdaje ze po sezonie raczej odejdzie Rodriguez

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *