Ben Simmons nie zagra w tym sezonie

Po kontuzji nabytej na jednym z przedsezonowych treningów,  Ben Simmons miał pauzować trzy miesiące. Data jego powrotu trzymana była jednak w tajemnicy, aż do dziś. Po prześwietleniu, które miało być ostatnim, Sixers poinformowali, że na debiut wybranego z numerem pierwszym draftu zawodnika będziemy musieli poczekać do przyszłego sezonu. Część złamanej stopy Simmonsa nie jest jeszcze dobrze zagojona – poinformował Bryan Colangelo. Tym samym to już piąty sezon z rzędu, w którym pauzuje któryś z kluczowych zawodników Sixers.

6 myśli na temat “Ben Simmons nie zagra w tym sezonie

  • 24 lutego 2017 o 20:30
    Permalink

    No to najbliższe emocje związane z Sixers będą w noc draftu. Serio juz mnie zaczynają denerwować te śmieszne decyzje zarządu po co było oddawać Ilyasove czy Noela.
    Widać że chcą ostro tankowac tylko konkurencja tez nie śpi

    Odpowiedz
  • 24 lutego 2017 o 21:02
    Permalink

    Szczerze nie rozumiem Was. Oburzacie się za to, że Colangelo postanowił tankować, ale ten ruch jest oczywistością. Pomyślcie logicznie – jeżeli pick nasz i Sacramento będą w top 5, to nie dość, że zwiększamy sobie liczbę piłeczek w loterii Draftu, to jeszcze podnoszą się szansę na spadek Lakers poza top 3, bo przecież jeżeli nasz pick lub Sacramento znajdzie się w top 3, to automatycznie Lakers spadają.

    Rozumiem, że chcecie już widzieć drużynę walczącą o Playoffs, ale uświadomcie sobie jedno – jaką drużynę chcecie? Czy chcecie, by Sixers walczyli o Playoffs i odpalali po w pierwszej lub drugiej rundzie po seriach z np. Cavs czy Celtics, czy chcemy budować kontender, który w przyszłości może realnie włączyć się w walkę o mistrzostwo? Przebudowa to nie jest droga na skróty. Jeżeli zbytnio się pospieszymy, to możemy skończyć jak Magic czy Pelicans, choć Ci przy odpowiednim obudowaniu strzelcami duetu Davis-Cousins mogą być naprawdę ciekawą drużyną.

    Odpowiedz
  • 24 lutego 2017 o 22:40
    Permalink

    Wcale bym nie liczył na to ż Sacramento bedze miało taki zjazd w dół, po odesjciu Kuzyna widać że odżyli. A do tego ostro tankują Orlando i zapewne Dallas. Na koniec sezonu bedą jaja bo nikt nie bedzie chciał wygrywac meczy. Takze bardziej przewiduje okolice pick 6 ale moze sie szczescie usmiechnie, chyba ze sie znowu nasz wybrany zawodnik połamie
    Przez takie zagrywki jak pozbywanie się Noela wyrabiamy sobie znowu coraz gorszą opinię a to ma znaczenie przy zatrudnianiu zawodników.

    Odpowiedz
    • 24 lutego 2017 o 23:02
      Permalink

      Tank mode on to niestety konieczność, ale zgadzam się co do Noela. O wiele lepiej byłoby się z nim rozstać po sezonie jako z wolnym agentem w dobrej atmosferze patrząc na to ze i tak oddalismy go za darmo. Trade Ilyasovy to była konieczność. Ten sezon to ostatni w którym toleruje tankowanie, w przyszłym roku playoffs ;)

      Odpowiedz
      • 25 lutego 2017 o 01:00
        Permalink

        Wg mnie Nerlens chciał odejść. Wspomniałem już w poprzednim artykule, w odpowiedzi na kom. Wilt100, że NN uważa się za startera zarabiającego 20/sezon. My nie bylibyśmy mu widocznie w stanie tego zapewnić, stąd rozstanie. Dostał to czego chciał, czyli startera. Dallas zawsze hajs miało i będzie mieć więc prawdopodobnie dostanie też te 20 baniek. Czemu mieliśmy go zatem oddać za darmo?

        Odpowiedz

Skomentuj wizzleman Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *