3 myśli na temat “Sixers – Knicks 97:80

  • 27 stycznia 2013 o 16:24
    Permalink

    Niestety meczu nie oglądałem, mógłby ktoś zdać relację jak to wyglądało?
    Czy ta tragiczna skuteczność Knicks wynikała z jakieś naszej genialnej obrony, czy po prostu im nie siedziało? Bo JR Smith, Shumpert czy Kidd w boxscorze wyglądali tak tragicznie, że żal patrzeć :-)

    W każdym razie miło, taki blowout ;-) No i Holiday rekord kariery w pierwszym meczu po wyborze do rezerw :-)

    Odpowiedz
    • 28 stycznia 2013 o 14:30
      Permalink

      trochę jednego i drugiego, nie siedziało im ale obrona też była świetna, dobry mecz

      Odpowiedz
  • 28 stycznia 2013 o 22:48
    Permalink

    fajnie fajnie :) carmelo musial sie niezle wkurzyc bo posprzatal atlante konkretnie :)

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *