Duże zainteresowanie Johnsonem, Sixers chcą O’Quinna

Jak donosi Alex Kennedy, Sixers są zainteresowani sprowadzeniem Kyle’a O’Quinna. Center dostarczający w zeszłym sezonie 7.1 PPG i 6.1 RPG w barwach Knicks jest rozpatrywany jako główny kandydat w trakcie poszukiwań nowego zmiennika dla Joela Embiida. O’Quinn może być cennym wzmocnieniem, gdyż jest typowym rim protectorem, którego na ławce Sixers brakowało w poprzednim sezonie.

W tej roli bowiem nie do końca sprawdził się Amir Johnson. Mimo to doświadczenie trzydziestojednolatka jest wciąż bardzo cenione w NBA, o czym świadczy duże zainteresowanie jego usługami w NBA. Usługami Amira zainteresowani są Knicks, Timberwolves, Lakers oraz Clippers. Czyżby miało to oznaczać koniec przygody Johnsona z Sixers?

5 myśli na temat “Duże zainteresowanie Johnsonem, Sixers chcą O’Quinna

  • 1 lipca 2018 o 09:38
    Permalink

    Belinelli w Spurs za 12/2 a Ilyasova w Bucks 21/3 .Czyli dostali rozsądne pieniądze bez przepłacania. Ciekawe czy nie bylismy nimi zainteresowani czy woleli grać gdzie indziej

    Odpowiedz
  • 1 lipca 2018 o 22:50
    Permalink

    Straszna cisza na nas temat. LeBron tylko swojego agenta wysłał na nasze spotkanie. Niby są jakieś rozmowy o Kawhim a tak to cisza. Kilka dni temu był niby temat Tyreke Evans’a

    Odpowiedz
    • 1 lipca 2018 o 23:12
      Permalink

      E tam, bylo info że Sixera w gronie drużyn zainteresowanych Lancem Stephensonem ;P

      Odpowiedz
  • 2 lipca 2018 o 04:04
    Permalink

    to LBJ w LA. To o Kawhiego trudniej i nie ma sensu go brać na rok… Trzeba wzmocnić jakoś ławkę bo inaczej będziemy chyba największymi przegranymi off-season

    Odpowiedz
  • 2 lipca 2018 o 08:25
    Permalink

    Szkoda :/ liczyłem na LBJ-a. Obstawiam, że gdyby sam decydował, to byłaby większa szansa go pozyskać, ale widać rodzina wolała życie w LA. Zostało 12 miesięcy na pozyskanie gwiazdy, bo później cap space pójdzie na maxa dla Simmonsa. Szkoda, że Ariza tak szybko zdecydował się na Suns, bo w obecnej sytuacji pewnie mógłby dostać taki sam kontrakt od Philly i pograć o finał konferencji. Pewnie Redick wróci. Liczę na Ellingtona i O’Quinna. Może warto zastanowić się nad Bradley’em, gdyby był dostępny za rozsądne pieniądze? Ostatni okres miał fatalny, ale jak jeszcze grał w Bostonie, to mówiło się o maxie.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *