Joel Embiid nie zagra już w tym sezonie
Chociaż rozegrał tylko 31 spotkań, na dodatek z ograniczeniami czasowymi i odpoczywaniem w grach zaplanowanych dzień po dniu, to jednak nie udało się tego uniknąć… Z powodu kontuzji lewego kolana Joel Embiid nie wyjdzie już na parkiet w sezonie 2016/17. Ujawnione właśnie wyniki prześwietleń wykazały, że stan uszkodzonej kości Embiida znacznie się pogorszył. Przed kilkoma tygodniami Sixers zapewniali, że obejdzie się bez operacji, jednak dzisiaj pojawiają się nieoficjalne głosy, że zabieg może jednak być potrzebny. Oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła.
Joel Embiid, wybrany w drafcie 2014 roku, rozegrał 31 spotkań w tym sezonie, po tym jak z powodu kontuzji odpoczywał dwa poprzednie. Zdobywał średnio aż 20.2 ppg, 7.8 rpg, 2.1 apg, 2.5 bpg i 0.9 spg w zaledwie 25 minut gry. Byłby murowanym kandydatem do nagrody Debiutanta Roku, na którą jednak nie ma szans z powodu zbyt malej ilości rozegranych spotkań. Debiutantem z najmniejszą ilością rozegranych meczów, który otrzymał to wyróżnienie, był dotychczas niejaki Patrick Ewing (50 spotkań w sezonie 1985/86 – ze zbliżonymi średnimi, ale średnio z 10 minutami na parkiecie więcej). Ważniejsze jest jednak pytanie – czy Embiid będzie w stanie rozegrać kiedyś pełen sezon, czy cała jego kariera zdefiniowana będzie przez kontuzje?
W tej sytuacji nowym faworytem w kategorii Debiutanta Roku jest inny filadelfijczyk, Dario Saric. Przypomnijmy, że Ben Simmons, czyli kolejny gracz Sixers, który miał być faworytem w tym sezonie, pauzuje cały rok z powodu kontuzji – ostatnio przeszedł krótki zabieg, który ma przyśpieszyć leczenie złamanej przed sezonem kości stopy.
Trust The Process???