Fultz już jedną nogą na parkiecie
Markelle Fultz wkroczył w ostatni etap rehabilitacji, przygotowujący go do powrotu do gry – oświadczyła Philadelphia 76ers, która pozwoliła swojemu debiutantowi brać udział w normalnych treningach z zespołem. Fultz ponadto ćwiczy grę jeden na jednego z Jacobem Pullenem i Jamesem McAdoo (szkoda, że nie z kimś lepszym!) i bierze udział w indywidualnym programie, mającym na celu przywrócenie kondycji potrzebnej do występów w NBA.
Zapomnieliśmy już trochę, że to kolejny sezon, w którym najlepszy nabytek Sixers z draftu pauzuje, ale chociaż wygląda na to, że Fultz rzeczywiście niedługo powróci. Pytanie tylko, czy jest do tego przygotowany również trener Brown, który musi zadecydować o przyszłej roli zawodnika i opracować jego współpracę z Benem Simmonsem, którego rozgrywanie w ostatnich tygodniach zaczęło budzić sporo zastrzeżeń i kontrowersji.