Larry Brown o przebudowie w Sixers

„Dostali niewiarygodnego dzieciaka w drafcie, niewiarygodnego młodego rozgrywającego. Miejmy nadzieje, że odbiją się od dna. Zajmie to trochę czasu, ale kiedy pozyskujesz Bynuma, a on nie gra i kiedy oddajesz Harklessa, Vucevica i Lou Williamsa i Andre Iguodalę, trudno odbić się od dna szybko. Więc liczę, że są cierpliwi, jestem właściwie przekonany, że oni są cierpliwi, bo pozyskali dwóch młodych wspaniałych zawodników. Są na dobrej drodze”.

4 myśli na temat “Larry Brown o przebudowie w Sixers

  • 12 lipca 2013 o 20:09
    Permalink

    Z MCW bym nie przesadzał. Do tankowania będzie dobry, ale po sezonie licze, że jakimś cudem poza Wigginsem wyciągniemy z draftu Marcusa Smarta. Niezły bydlak jak na PG, waży sporo więcej od Nerlensa, a ma niezłą dynamikę. Gość może niszczyć mniejszych rozgrywających w lidze samą siłą.

    Odpowiedz
  • 13 lipca 2013 o 17:15
    Permalink

    Wszyscy się jarają, że 76 weźmie Wigginsa ale ja to czarno widzę, Sixers do tankowania nie są dobrzy a skad ta pewność ze będzie 2 picki w TOP 5? Boston, Magic, Suns, Kings mają bardzo kiepskie składy i to ich bym obstawił wyzej w drafcie od 76. Wg mnie ani Wiggins,ani Parker ani nawet Smart nie trafi do nas :/, skonczy sie na średniej gwieździe typu DeMarcus Cousins, Anderson Varejao

    Odpowiedz
  • 13 lipca 2013 o 18:23
    Permalink

    Wiadomo, że do wzięcia Wigginsa poza masakrycznie słabym bilansem będzie potrzebne sporo szczęścia. Tego drugiego nie da się przewidzieć, ale TOP 3 najgorszych drużyn raczej mamy zaklepane.

    Chyba troche przeceniasz skład Sixers. Rozgrywającym będzie rookie totalnie bez rzutu, jego backupem ktoś z ligi letniej. Na dwójce Turner totalnie bez rzutu i połamany Richardson. Na trójce? Z braku laku Tadek, który też najlepiej nie rzuca. Royce’a White’a chyba nawet nie ma co liczyć. Pod koszem Spencer Hawes i Kwame Brown. Wg mnie to najmniej utalentowany roster ligi. Nie ma nawet namiastki gwiazdy/potencjalnej gwiazdy. Jedynym gościem, który zapewnia jakikolwiek spacing jest Spencer Hawes! Nie ma nawet trenera. Jeśli chodzi o przygotowania do tankowania, to zostawiliśmy resztę ligi daleko w tyle.

    Suns mają backcourt Dragic – Bledsoe, pod koszem Marcina i Scole. Wyglądają solidniej niż Sixers. Kings chyba mają nowych właścicieli i muszą się wykazać. Przeciez nawet polowali na kilka dużych nazwisk w tym FA. Cousins co by o nim nie mówić to jeden z bardziej dominujących podkoszowych w lidze, i na głowe bije Hawesa i Browna razem wziętych. O Bostonie to nawet nie wypada tu wspominać. Popatrz na ich roster. Pick w TOP 8 byłby dla nich mega sukcesem. Jeśli Sixers wypadną poza TOP2 to tylko pech w loterii. Sportowo jestesmy gotowi na twarde tankowanie.

    Odpowiedz
  • 13 lipca 2013 o 18:30
    Permalink

    Drugi pick w TOP 5 to bardziej moje marzenie. Powiedzmy, że Pelicans będą w okolicach 12-14 picku. Jeśli zamienić Hawesa i Turnera w jakiś pick w trzeciej dziesiątce do tego dodać Younga i powiedzmy MCW gdyby zaliczył niezły sezon, to może się udać.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *