Sixers próbowali ściągnąć Dennisa Schrodera
Minęło już trochę czasu od czasu zamknięcia okienka transferowego, a na jaw wychodzą szczegóły kolejnych wymian, które nie doszły do skutku. Okazuje się przy tym, że Sixers byli dosyć aktywni w ostatnim dniu transferów. Sam Hinkie prowadził rozmowy z Atlantą Hawks, chcąc sprowadzić do Philadelphii rozgrywającego Dennisa Schrodera. W zamian Hinkie proponował w różnych kombinacjach Isha Smitha, Nika Stauskasa, JaKarra Sampsona i/lub wybór w pierwszej rundzie tegorocznego draftu. Hawks nie dali się skusić, ale źródła mówią, że Sixers chcą Schrodera i prawdopodobnie zaproponują mu maksymalny kontakt po sezonie 2016-17, kiedy zostanie wolnym agentem.
Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać za rok. Jak dla mnie wymiana Smitha byłaby na ten moment bezsensowna. Trzeba się martwić o inne pozycje, a nie wzmacniać, to co wygląda w miarę dobrze. Co nam po lepszym rozgrywającym, nie nie będzie miał kto rzucać. Ale chęć takiej wymiany, zwiastuje, że Sixers latem będą starać się wzmocnić skład, i to już tak na poważnie, a nie kolejnymi ogórkami
Dobrze że byli aktywni tylko moim zdaniem Shroeder to średni wybór dla nas. Koleś jest szybki ale według mnie jest tylko troszkę lepszy od Isha. Nie ma rzutu i z asystami tez średnio. Jeśli pozyskany Shroedera i Simmonsa to kto u nas będzie rzucał? A do tego jest jeszcze Noel z drewnianymi rękami. Jakoś sobie tego nie wyobrażam. Plusem by była szybkość i atletyzm ale ktoś musi rzucać. Myślę że Teague to ciekawsza opcja niż niemiecki Rondo któremu trzeba będzie dać sporo kasy
Ja uważam zupełnie odwrotnie, Teague ma już 27 lat. Schroder jest 4 lata młodszy, natomiast juz teraz rzut ma lepszy od Isha. ~80% FT i ~34% 3PT to całkiem nizły wynik jak na gracza w jego wieku. No i w 21 minut gry w Hawks robi 4.7 asysty. W końcu byśmy mieli PG z prawdziwego zdarzenia, który cały czas może się rozwijać.