Simmons i Embiid powalczą o nagrody dla Sixers
Do rozdania nagród za sezon 2017/18 pozostało jeszcze sporo czasu (gala odbędzie się 25 czerwca, kiedy nikt już o sezonie zasadniczym nie będzie pamiętał), ale my już wiemy, że w grze pozostało dwóch reprezentantów Philadelphii 76ers.
Ben Simmons został finalistą w kategorii Debiutant Roku – o tytuł ten powalczy z Donovanem Mitchellem (Utah Jazz) i Jaysonem Tatumem (Boston Celtics).
Joel Embiid z powalczy z Rudym Gobertem (Utah Jazz) oraz Anthony Davisem (New Orleans Pelicans) o trofeum Obrońcy Roku.
O grze defensywnej wciąż nie mówi się tyle, by bez regularnego oglądania tych trzech graczy można było stwierdzić, który najbardziej zasłużył na nagrodę. Gobert ma wyrobioną markę jako najlepszy rim-protector, Embiid jest bestią i daje radę nawet z szybszymi graczami, a Davis ciągnął w tym sezonie NOP po obu stronach parkietu… Duże znaczenie mogą mieć więc tu suche statystyki (Jazz najlepsza obrona w lidze, Davis najlepszy w blokach i top25 w przechwytach o ile się nie mylę), w których Joel jednak trochę ustępuje kolegom. Również nie ma tak wyrobionej marki jak oni. Chyba nie ma za dużych szans, co myślicie?
Raczej Gobert ma to w kieszeni dzięki reputacji. Gdyby Embiid nie złapał tej kontuzji pod koniec sezonu, to może miałby szanse. Btw. widzieliście jaki wingspan zmierzyli Bambie na draft combine? Gość ma 7’10” przy 7’8″ Goberta! Szykuje się kolejna defensywna bestia.