Ben Simmons z pierwszą nagrodą dla Debiutanta Miesiąca…
…ale na pewno nie ostatnią! W dotychczas rozegranych spotkaniach w październiku i listopadzie Australijczyk zdobywał kapitalne 17.9 ppg, 9.4 rpg i 7.1 apg będąc po Oscarze Robertsonie dopiero drugim zawodnikiem w historii NBA z takimi statystykami w debiutanckim sezonie. Dodajmy do tego 2.1 przechwytu, 50% skuteczności z gry oraz dwa triple-double i już wiemy, że Simmons jest pewniakiem do nagrody Debiutanta Roku!
Żaden inny pierwszoroczniak nie zbliża się nawet do takich cyferek, zawodnik Sixers przewodzi im niemal we wszystkich kategoriach. Simmons jest jednak do przesady skromny: „Myślę, że jak na razie wypadam w porządku. Muszę jednak poczynić sporo postępów; w stratach, muszę lepiej bronić i oczywiście muszę zacząć zbierać piłki na równym poziomie w każdym meczu”.
O rzucaniu nie wspomniał? ;P