Shake Milton na umowie two-way!
54. numer tegorocznego draftu, Shake Milton, podpisze z Philadelphią 76ers kontrakt typu two-way. Przypomnijmy, iż na mocy tego kontraktu zawodnik może spędzić z drużyną do 45 dni, a przez resztę czasu może występować w G-League w barwach Delaware Blue Coats.
Dwudziestojednoletni combo-guard ostatnie trzy lata spędził na uniwersytecie SMU, gdzie w trakcie ostatniego sezonu notował na swoim koncie średnio 18 PPG (43% 3PT), 4.7 RPG, 4.4 APG i 1.4 SPG w trakcie 36.4 MPG. W trakcie swojego pobytu na uczelni dwukrotnie był wybierany do drugiej najlepszej piątki sezonu w swojej konferencji.
Shake Milton ma 198 cm i 93 kg, ale tym co zdecydowanie go wyróżnia jest rozpiętość ramion – aż 213 cm! Oprócz nieprzeciętnych warunków fizycznych cechuje się również ofensywną wszechstronnością. Potrafi punktować na wiele sposobów, jednak co najważniejsze dla Philly – jest świetnym spot-up shooterem. Świetnie rusza się też bez piłki i potrafi wykreować własny rzut.
Jako wady Malika „Shake’a” Miltona wskazuje się:
- Brak skupienia w defensywie – mimo potencjału defensywnego czasem „odpływa” na boisku;
- Unikanie kontaktu;
- Ciągłość rzutową – są momenty, gdy ten strzelec wyborowy pali się i zaczyna rzucać niczym Fultz kilka miesięcy temu;
- Brak „explosivness” – RW0 z niego nie bedzie…
Co myślicie o potencjale tego zawodnika? Przyda nam się w tym sezonie?
Najprawdopodobniej nie zostanie przedłużony kontrakt z J.Colangelo, który wygasa z końcem roku :)
Eee.? Chyba Jerry jak już?
no tak J.Colangelo, przecież napisałem :)
Soras. Czytałem 2 razy i mówię B.Colangelo?? Idę po lepsze okulary ;)
Poza początkową kwestią wizerunkową i posadzeniu syna na stołku i tak niezbyt wiele robił z tego co wiem, także różnica żadna.
Chyba Kyle Neubeck mówił o tym, jak Jerry straszył Sixers, że jak zwolnią Bryana, to będą mieć problemy na rynku wolnych agentów. To najgorsza żmija. Jeśli już coś robił, to tylko szkodził.
Tym lepiej, że Bryan sam się zwolnił :D Przydałby się teraz ogarnięty GM, bo przyszłe lato będzie dla nas kluczowe.