Bez Embiida i Chandlera, a co z Butlerem?

W najbliższym meczu z Nuggets na pewno nie ujrzymy na boisku Joela Embiida i Wilsona Chandlera. Kameruńczyk od dłuższego czasu miał wpisany w kalendarz odpoczynek na ten dzień, a Juggernaut zmaga się z przeciążeniem lewego ścięgna udowego.

Wciąż jednak nie wiadomo, co z Jimmy’m Butlerem. Od około tygodnia zmaga się on z urazem nadgarstka, który sprawia, że każdy kolejny występ staje pod znakiem zapytania. Taka sama sytuacja jest z meczem z Nuggets. Na dziś Jimmy miał umówione konsultacje ze specjalistami z LA, którzy mieli wyrazić drugą opinię na temat urazu popularnego Brokuła.

Zakładając nieobecność tych trzech zawodników można przyjąć, że mecz z Nuggets rozpoczniemy piątką Simmons-Redick-Brewer-Bolden-Johnson, a minuty z ławki zaliczą McConnell, Shamet, Korkmaz i Muscala. Może to być również szansa na występ dla Miltona i Highsmitha.