Bleacher Report o najgorszym momencie w historii 76ers
„16 maja 1980 roku Philadelphia 76ers miała zmierzyć się w finałach z Los Angeles Lakers pozbawionymi świeżo kontuzjowanego Kareema Abdul Jabbara. Ale jego zadania przejął wówczas 20-letni Magic Johnson, dodatkowo osiągając jeden z najlepszych występów w historii Finałów NBA.
Magic zdobył 42 punkty wykorzystując 14 z 23 rzutów, trafił wszystkie 14 rzutów wolnych, dzięki czemu Lakers wygrali mecz numer sześć na wyjeździe i zgarnęli tytuł mistrzowski.
Sixers przegrali z Lakers również w 1982 roku, by wreszcie zdobyć tytuł rok później. Ale występ Magica prześladuje wielu fanów tego zespołu do dzisiaj”.
Cały artykuł mówiący o najgorszych momentach wszystkich pozostałych drużyn NBA znajdziecie w oryginale pod tym adresem.