ESPN: Ranking najlepszych graczy <25, trzech zawodników Sixers!
ESPN opublikowało listę 25 najlepszych graczy NBA poniżej 25. roku życia. W zestawieniu znalazło się aż trzech graczy Sixers, co ex aequo z Denver Nuggets i LA Lakers jest najlepszym wynikiem w lidze. Szóstki są jednak jedynym zespołem, który może się pochwalić obecnością dwóch reprezentantów w czołowej dziesiątce tego zestawienia!
Na trzecim miejscu uplasował się Joel Embiid, którego wyprzedzają tylko zawodnicy liczący się w wyścigu o MVP sezonu zasadniczego – Davis i Antetokounmpo. Co ciekawe, w rankingu znalazło się tak naprawdę 26 nazwisk, gdyż Ben Simmons i Kristaps Porzingis zajęli ex aequo szóste miejsce. Bezpośredni rywal Simmonsa w walce o ROTY, Donovan Mitchell, sklasyfikowany został na 8. miejscu. Zestawienie zamyka Dario Sarić, który znalazł się na 25. pozycji.
- Giannis Antetokounmpo
- Anthony Davis
- Joel Embiid
- Karl-Anthony Towns
- Nikola Jokic
- Ben Simmons i Kristaps Porzingis
- Bradley Beal
- Donovan Mitchell
- Devin Booker
- Gary Harris
- Andre Drummond
- Clint Capela
- Jayson Tatum
- Otto Porter
- Brandon Ingram
- Steven Adams
- Lonzo Ball
- Lauri Markkanen
- Jamal Murray
- Aaron Gordon
- Jaylen Brown
- Andrew Wiggins
- Kyle Kuzma
- Myles Turner
- Dario Saric
Zastanawiałem się, czy będzie jakaś wrzutka na ten temat. Warto dodać, że oceniali Kevin Pelton, Bobby Marks i Chris Herring. Każdy przygotował własną listę.
Najbardziej zdziwiły mnie wybory Peltona. Generalnie bardzo go szanuję i trzeba przyznać, że jego model oceny prospectów często się sprawdzał. Przykładowo Draymonda Greena czy Khrisa Middletona wybranych w drugiej rundzie miał bardzo wysoko przed draftem. Ale warto też przypomnieć, że w 2016 hajpował Brandona Ingrama przed Simmonsem, bo Ben nie ma rzutu. Cóż rzut się nie pojawił, a tu Pelton umieszcza Simmonsa na 6. miejscu, a Ingrama na 24. (najniżej z wybierających). Dziwne, bo Brandon w ostatnich tygodniach wyraźnie się poprawił. Natomiast Embiida Pelton dał dopiero na 5. miejscu, za Townsem i Jokiciem (Marks i Herring mieli go na 3.). Kompletnie tego nie rozumiem. Joel jest bestią po obu stronach parkietu, faworytem do DPOTY. Być może Towns i Jokić są nieco lepsi w ataku, ale z pewnością nie na tyle, by równoważyć stratę w obronie. Minnesota zaczęła realnie walczyć o playoffs dopiero po przyjściu Butlera i ile znaczy bez Jimmy’ego widać po ostatnich meczach. Dostają po głowie od każdej poważniejszej ekipy.
Sarić znalazł się tylko na liście Marksa (18. miejsce). Tymczasem Herring wcisnął Kyle’a Kuzmę na 15. pozycji. Oczywiście trudno mi oceniać obiektywnie z perspektywy kibica Philly, ale biorąc pod uwagę, że to gracze z tej samej pozycji, trudno się zgodzić, że Kuzma jest lepszy niż Dario.
W oczy rzuca się też niska pozycja Simmonsa u Marksa. Ledwie 12. miejsce, m.in. za Clintem Capelą, Garym Harrisem czy Stevenem Adamsem. Ciekawe jednak, że nikt nie postawił Mitchella przed Benem. Z ciekawostek Herring jako jedyny umieścił na swojej liście Fultza (na zachętę na ostatnim miejscu). Jednak jego zestawienie jest dla mnie najdziwniejsze, bo jak wspominałem Kuzma 15., Dejounte Murray 21. przed Lonzo Ballem, a na 24. pozycji Tyus Jones…
Po tych ocenach widać, że rozstrzał w opiniach ekspertów jest dość duży. Wg mnie najciekawsze to Simmons over Mitchell u wszystkich, a narracja w mediach w ostatnich tygodniach zdawała się sugerować coś innego.
dla mnie saric to obecnie duzo lepszy i rowniejszy gracz niz kuzma, gordon czy markkanen, fajnie ze jest wyrozniony ale 25 miejsce to troche za nisko…
Ciekawe zestawienie ale z paroma można się nie zgodzić.
Jokic fajny zawodnik ale tylko w ofensywie
Tatum 15? Ostatnio obniżył loty i nie sądzę żeby miał większy sufit niż Saric.
My gramy zespołowo a to średnio pasuje pod indywidualne cyferki i takie rankingi. Saric top15 jak dla mnie.
Tez was tak irytuje Devin Booker ?
czemu irytuje ? wiem jedno, gdybysmy wybrali go zamiast okafora to nie martwilibysmy sie o strzelca
Nie wiem po prostu dla mnie jest jednym wielkim egoista.
Tylko że gdybyśmy wybrali Bookera z dużą pewnością nie trafilby do nas Simmons wiec cieszę się że jest jak jest