Joel Embiid jednak z poważnymi problemami
Przykra wiadomość dla kibiców Philadelphii 76ers – Joel Embiid będzie musiał przejść drugą operację prawej stopy i niemal pewne jest, że opuści cały sezon 2015-16. Tym samym jego dalsza kariera w NBA jest coraz bardziej zgrożona, a wybrany w tegorocznym drafcie Jahlil Okafor okazuje się być zbawieniem dla Sixers.
Embiid perwotnie nabawił się kontuzji w lutym 2014 roku, odnowił ją w marcu. Od tego czasu nie grał w koszykówkę. Nie znamy daty nowej operacji, której jeszcze nie potwierdził oficjalnie Sam Hinkie. Po blisko 3-letniej przerwie od gry w takim młodym wieku można być jednak pełnym pesymizmu, z kolei o Sixers można powiedzieć, że mają niemożliwego pecha do kontuzji centrów.
Teraz rozumiem wybór Okafora. Podczas draftu, jeśli nawet ten scenariusz nie byl pewny to Hibkie musial wiedzieć o poważnych wątpliwościach co do stanu zdrowia Embiida. Nie popierałem tego wyboru w sytuacji wracającego Joela, ale w tych okolicznosciach rozumiem i chyba tez postąpiłbym tak samo. Fajnie, ze Okafor dostanie szanse, ale ja caly czas mam nadzieje, ze Embiid nie okaze sie drugim Odenem i wykaraska sie z tej kontuzji, a kibicom pokaże jaki potem jak w nim siedzi. Myślę ze chyba wszyscy z jednym sie zgodzimy – koniec z tankowaniem. W tym sezonie pora na budowanie skladu, który ma zacząć wygrywać.
Obawiam się, że Sam Hinkie jednak się nie zgadza. Bez rozgrywającego to będzie pewne tankowanie. Szkoda, bo liczyłem, że uda się kogoś przejąć, ale opcje się już w większości wyczerpały.
Na Embiidzie postawiłem już krzyżyk. Nie ma co sobie robić nadziei. Wątpię, by kiedyś zagrał w NBA. Są przecież jakieś doniesienia, że to wcale nie chodziło o proces zrastania, tylko o kolejne złamanie. I to bez większej aktywności sportowej. Nie wiem skąd pomysł, że Joel w 3 sezonie będzie w stanie grać w lidze.
W sumie Noel (defensywa) + Okafor (atak) = Embiid, więc jesteśmy zabezpieczeni. Co do Okafora, to mimo przeciętnego SL w jego wykonaniu (masa strat i tragedia na FT line) imponuje mi jego opanowanie w ataku. Gość dostaje piłkę i od razu wie, jak zdobyć punkty. Może nie jest mistrzem atletyzmu, ale porusza się z niesamowitą lekkością, jak na tak dużego gościa.
Szkoda Embiida, ale ja nadal czekam na niego i wierzę, że niczym feniks z popiołów podniesie się i pokaże, że warto było czekać na niego te 2 długie lata.
Wydaje mi się, że jeden góra dwa sezony Sixers muszą jeszcze tankować. W 2016 roku warto byłoby być ponownie w top 3 i wyrwać kogoś z dwójki Brandon Ingram – Jaylen Brown. Jeżeli udałoby nam się w Drafcie 2016 mieć cztery picki pierwszorundowe, tak naprawdę Draft 2017 byłby nam nie potrzebny, bo nawet jak byśmy byli w Playoffs, to zawsze można zrobić podmianę z Sacramento Kings.
Wybór Okafora sprawił, że ominęła nas właśnie dość mocna stypa. Teraz nie czekamy na Embiida jak na zbawcę, który na swoich glinianych nogach będzie ciągnął organizację ponieważ mamy w zamian za niego gracza który swoim delikatnym tańcem na parkiecie może się okazać się mu równy o ile nie lepszy. Teraz będziemy czekać na jego powrót nie jak na kogoś kto w końcu załata jakąś dziurę, tylko na kogoś kto ma dużo do udowodnienia i jeżeli już wróci to bardzo wzmocni rotację i wniesie sporą wartość. Dziury jednak zostają na obwodzie, liczę na Pierre’a, ciągle przebąkuje się o tym, że KJ może wróci ( swoją drogą wie ktoś coś na ten temat?). Tyle dobrze, że przy tym co stało się z Embiidem wybór Okafora może się okazać dużo lepszym niż jeżeli dostalibyśmy Russela, który jak dla mnie może okazać się dużo gorszym zawodnikiem od naszego rookiego.
Przecież to właśnie w Seattle zaczęło się tankowanie OKC. Zabierz swoją negatywną energię z powrotem na strony celtics…
oby philadelphie za to tankowanie przeniesiono do seattle, tam fani posiadaja wole walki i doceniliby fakt posiadania zespolu w nba…
O co Ci chodzi człowieku? :D
Co ze my nie doceniamy ze mamy zespół w NBA ? Jakbyś zobaczył przetrwaliśmy tankowanie i przetrwamy jeszcze rok. A za kilka lat playoffy ;)