2 myśli na temat “Nets – Sixers 88:70

  • 13 grudnia 2014 o 13:59
    Permalink

    To co Plumlee robił pod koszem to parodia. Noel miał być ścianą a na razie daaaleko do ściany. Biednie

    Odpowiedz
  • 13 grudnia 2014 o 16:24
    Permalink

    Fakt, że Noel ogólnie mnie rozczarowuje w tym sezonie. Nie mam tu na myśli jego dyspozycji w ataku (chociaż i ta jest poniżej moich oczekiwań) bo tu cudów się nie spodziewałem, ale mam na myśli prze wszystkim jego obronę i aktywność pod koszem. To co roił Plumlee to było po prostu masakra – zupełnie jakby Noela tam nie było. W obronie słabo, de3ski nie zastawiał ( a to są podstawy – czy on dopiero uczy się gry w koszykówke bo podobno ma za sobą gre w Kentucky). Gra w ataku noela to w dużej mierze rzuty rozpaczy, bez przygotowania, stac go na więcej, ja wiem, ale martwi mnie to , że w jego grze rzadko widać determinacje i chęci. Dzisiaj Memphis z Gasolem – łatwo mieć nie będzie. Podobnie K.J. – poprostu nieobecny. Pochwały dla Covingtona i Williamsa.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *