Sixers podczas ligi letniej w Las Vegas, dwójka nowych graczy podpisana
Sixers zakończyli ligę letnią w Utah na trzecim miejscu spośród czterech drużyn, wygrywając jeden mecz a przegrywając dwa. Zawodnicy jednak nie dostali zbyt wiele odpoczynku, gdyż już od wczoraj toczą się rozgrywki kolejnej z lig (trzeciej w sumie, drugiej dla Sixers). Liga w Las Vegas, bo o niej mowa, potrwa od 8 do 18 lipca i zagrają w niej aż 24 drużyny. Mecze rozgrywane będą na terenie kampusu Uniwersytetu Nevada-Las Vegas (UNLV). Każdy zespół rozegra najpierw trzy mecze „preeliminacyjne” (8-12.07), których wyniki pozwolą rozstawić drużyny w drabince turniejowej. Liga zakończy się meczem wyłaniających mistrzów 18 lipca. W pierwszej rundzie 76ers zmierzą się z Lakers (sobota), Bulls (niedziela) i Warriors (wtorek).
Jeśli chodzi o skład na ligę w Las Vegas, doszło do paru roszad. Sixers podziękowali: Javonowi McCrea (4 ppg w 10 min – 1 mecz), Jamesowi Nunnally (5,5 ppg w średnio 21,5 min – 2 mecze), Leviemu Randolphowi (10 ppg w średnio 23,5 min – 2 mecze) i Tomaszowi Gielo (1,5 ppg w średnio 12 min – 2 mecze). Do składu dołączyli natomiast Nik Stauskas, Jerami Grant oraz Brandon Paul. Ten ostatni jest już 25-letnim obrońcą, który nie został wybrany w drafcie w 2013 roku a od tego czasu grał kolejno w Rosji, w D-League i ostatnio w Hiszpanii.
Sixers potwierdzili również podpisanie kontraktu z dwoma zawodnikami reprezentującymi drużynę w lidze letniej, którzy nie zostali wybrani w tegorocznym drafcie. Są to Shawn Long i James Webb. Long to środkowy mierzący 6’10”, podczas rozgrywek w Utah notujący 9,5 pkt oraz 4 zbiórki w średnio 16 minut gry w 2 spotkaniach. Webb natomiast gra na pozycjach SF/PF i mierzy 6’9”. Jego statystyki w Utah to 9,5 pkt oraz 6 zbiórek w śrendio 20 minut gry w 2 meczach. Oczywiście w wyniku sporego obsadzenia tych pozycji w rosterze Sixers trudno byłoby się spodziewać, żeby któryś z nich przebił się do składu, jednak kto wie? W końcu wszyscy pamiętamy przypadek McConnella z poprzedniego sezonu.