Sixers znowu podpisują
Dzień po Morrisie dochodzą do nas wiadomości, że Sixers mają zamiar podpisać kontrakt z pominiętym w tegorocznym drafcie Khalifem Wyattem. To dobra wiadomość i najciekawszy z wolnych agentów podpisany tego lata. Wyatt błyszczał w lidze letniej (był najlepszym strzelcem ze średnią 13.8 ppg), ale również pokazał dobre panowanie nad piłką, zespołową grę i cechy przywódcze. Już mówi się, że Wyatt część sezonu moze spędzić w NBDL, ale sezon ma rozpocząć grą w Sixers. Tam czeka już zapewne na niego stary kumpel z czasów gry na uniwersytecie w Temple, Lavoy Allen.
Rodney Williams (kolejny wyróźniający się podczas Summer League) ponoć również podpisał niegwarantowany kontrakt z zespołem.
Roster rozrósł się zatem do 16 zawodników. Ktoś będzie musiał odpaść po obozie treningowym.
Pewnie Royce White o ile się w ogóle pokaże na obozie treningowym ;] Chociaż chciałbym, żeby wypalił w Philly, bo papiery na granie na pewno ma.