Dwight Howard w Sixers!
Jak donosi Shams Charania Dwight Howard zgodził się dołączyć do Philadelphii 76ers na minimalnym kontrakcie dla weterana – 2.6 miliona dolarów na rok. A jeszcze kilka godzin temu ogłaszał powrót do Lakers!
Dwight Howard był przekonany, że jego umowa z Lakers jest kwestią dogadaną i ogłosił na Twitterze, że bardzo cieszy się na powrót do Miasta Aniołów. Po niedługim czasie Tweet zniknął, a Shams Charania ogłosił, że Howard zgodził się dołączyć do 76ers. Jak to się stało? Ciężko powiedzieć jaka wcześniej była komunikacja ze strony Lakers w kierunku Howarda, jednak w momencie oficjalnego otwarcia rozmów między klubami a zawodnikami okazało się, że Lakers jednak nie mają oferty dla wielokrotnego All-Stara. Howard czekał godzinę na rozwój sytuacji i z ofert na stole finalnie wybrał ofertę 76ers, na którą mocno namawiał go Joel Embiid!
Jest to z pewnością niespodziewany zwrot akcji. Ostatnie plotki sugerowały, że do Sixers powróci Nerlens Noel, część liczyła na powrót O’Quinna… Okazało się jednak, że najnowszym nabytkiem jest najprawdopodobniej niespełna 35-letni numer 1. draftu 2004. Howard przez wiele lat był twarzą ligi i najlepszym centrem, co odzwierciedla 8 wyborów do All-Star Game oraz 8 wyborów do All-NBA Teams (5x w pierwszej piątce) w latach 2007-2014. W latach 2009-2011 Howard był również trzykrotnie wybierany Obrońcą Roku.
W pewnym momencie jego wartość zaczęła znacznie spadać. Nieumiejętność dostosowania się do zmian w lidze (rozszerzenie roli środkowego) i ciągłe przekonanie o byciu gwiazdą doprowadziły do sytuacji, w której Howard został niechcianym w lidze graczem, którego kariera została jednak wskrzeszona w zeszłym sezonie w barwach Lakers. Howard pokazał się że świetnej strony jako wsparcie z ławki, doskonale rozumiejąc swoją rolę w systemie coacha Vogela (lub LeBrona, jak kto woli), zdobywając mistrzostwo NBA i odganiając szum z poprzednich lat ukazujący go jako gracza o zbyt dużym ego oraz słabego kolegę z drużyny.
Los Angeles Lakers postanowili jednak postawić na młodszego Montrezla Harrella, osłabiając przy okazji rywali zza miedzy. A Howard, choć najprawdopodobniej mógł liczyć na lepsze finansowo oferty, postanowił dołączyć do Sixers by połączyć siły z dobrze mu znanym z czasów Rockets Darylem Morey’em oraz rekrutującym go Joelem Embiidem.
Czekamy na oficjalne potwierdzenie, ale wszystko wskazuje na to, że dodaliśmy do składu kolejnego aktualnego mistrza NBA. Co o tym sądzicie?
Ciekawe: “All-Star Joel Embiid also began recruiting Howard, sources said.”
W pierwszej chwili się ucieszyłem na te wieści, Howard za minimum z ławki to fajna opcja. Niestety chwilę później trafiłem na info o Dedmonie. Pistons go zwolnili i mam wrażenie, że pasowałby do tej ekipy lepiej niż Dwight.
A z innych ciekawostek, pamiętacie tego pana? Ładną wypłatę dostał od byłego klubu Moreya. „The Rockets have signed Christian Wood to a three-year deal worth $41 million according to ESPN’s Adrian Wojnarowski.”
Howard to dobra opcja z ławki. To prawdopodobnie wyklucza powrót Noela ale narzekać nie będę. Offseason wygląda lepiej już się spodziewałem. Do pełni szczęścia brakuje mi pozbycie się kontraktu Harrisa. Nawet jak będzie grał tak jak za czasów Doca w Clippers nie zasługuje na taką kasę.
Kontraktu Harrisa pewnie da się pozbyć, tylko pytanie czy w obecnej sytuacji warto. Tzn. jeśli w jego miejsce przyszedłby ktoś przydatny, to jasne. Ale jeśli trzeba sporo dopłacić i nie dostać w zamian kogoś konkretnego, to chyba mija się z celem. Ten skład nie narzeka na nadmiar zawodników, którzy potrafią sobie sami regularnie kreować sytuacje z piłką w rękach. Ktoś te punkty na przestrzeni całego sezonu musi zdobywać.
Też jestem zdania że Harris powinien zostać. Nie mamy teraz w składzie rasowego PF i tutaj powinien grać Harris bo kto inny?
Czytałem że Atlanta jest zainteresowana Harrisem. Patrząc na to jak działa Morey to bez problemu jest w stanie komuś wcisnąć taki kontrakt.
Według mnie skład jest prawie kompletny A nawet mamy nadmiar bogactwa na pozycjach 2-3. Chyba trzeba odpuścić Zaire Smitha bo nie widzę szansa na jego minuty.
Jeśli chodzi o PG to przyszła mi myśl żeby zakontraktować I.Thomasa, w Celtics pokazywał na prawdę sporo, a ostatni sezon grając po 23min notował 12/4
Najlepsze pozostałe opcje na PG to Shabazz Napier i Jeff Teague, obaj by spokojnie poszli na mid-level exception. Przy podpisaniu naszych wydrafyowanych młodziaków na kontrakty pierwszej drużyny i pozbyciu się Fergusona skład byłby już kompletny, chociaż szczerze to odpuściłbym jeszcze niegwarantowany kontrakt Korkmaza i spróbował znaleźć jakiegoś weterana na skrzydło.
A Harrisa absolutnie nie powinniśmy się pozbywać. Grał bardzo fajnie w poprzednim sezonie, tylko tak jak każdemu BRAKOWAŁO MU MIEJSCA. Teraz będzie lepiej. Gdyby teraz grał tak samo jak w poprzednim sezonie tylko dodał do tego kilka procent więcej zza łuku to każdy by go pchał do ASG. Tobi do nas pasuje, dobrze się u nas czuje i oczywiście jest przepłacony, okej. Ale to jest kontrakt z którym musimy nauczyć się żyć i doceniać wartość boiskową i pozaboiskową która z nim przychodzi. Tak to już bywa w NBA że część graczy jest przepłacona, a część niedopłacona. Np Howard, Milton czy Thybulle na pewno w tym sezonie będą tymi niedopłaconymi.
to już temat N.Noela można zamknąć podpisał roczny kontrakt z NYK
Z.Smith do Pistons w zamian za Tpnego Bradleya