Żegnamy Was po 20 latach!
To już koniec, oficjalnie żegnamy Was po dwóch dekadach nieprzerwanej działalności i wspólnego kibicowania Philadelphii 76ers. Wyjaśniłem już kulisy tej decyzji przy okazji naszych 20. urodzin, ale jeśli jakimś trafem przegapiliście wiadomość o końcu naszej działalności, to znajdziecie ją TUTAJ.
Latem cała witryna zostanie przeorganizowana, aby na stronie startowej wyświetlać najlepsze i najważniejsze teksty z naszej historii. Być może będzie też miejsce dla Waszych dyskusji, ale dzisiaj nie wiem jeszcze czy to się uda i jak będzie wyglądać.
Nasz profil na Facebooku zostaje i okazjonalnie, w przypadku najważniejszych i najciekawszych wydarzeń, możecie się spodziewać nowych wpisów, pod którymi będziecie mogli dyskutować. Postarają się o to Jakub i Maciej. W przypadku ewentualnych zmian na Sixers.pl dowiecie się o nich także z FB.
Nie wykluczamy, że kiedyś pojawi się tu jeszcze pewnego rodzaju aktywność w innej formie, na przykład jednorazowych artykułów. Kto wie, może Sixers wreszcie zagrają w finałach i trudno będzie nam wobec tego przejść obojętnie. Sixers.pl na pewno nie zniknie z internetu i miejmy nadzieję, że niektóre, wciąż aktualne (lub aktualizowane) artykuły będą czytane przez nowych kibiców koszykówki.
Dziękujemy i pozdrawiamy.
Redakcja Sixers.pl
2001 – 2021
Dziękujemy. Za całą robotę wykonaną przez ten czas, za wytrwałość, w przypadku tej drużyny to oczywiście trudne :D pewnie też za to że przez tyle lat byliście wsparciem, tworzyliście miejsce dzięki któremu łatwiej było przetrwać wszystko co działo się od czasu Iversona wokół tej drużyny. Ja na pewno i pewnie nie tylko ja nie wytrzymałbym tak długo gdyby nie przestrzeń którą stworzyłeś i która później tworzyliście. Wszystkiego dobrego i mam nadzieje że widzimy się tu za rok przy PO, w innych nastrojach. Jeszcze raz dzięki
Ogromne dzięki za te wszystkie lata, jesteście wspaniali!!!
Odchodzicie w świetnym stylu! Dziękuję za wszystkie ciekawe relacje, felietony i rzeczowe dyskusje na stronie! Sixers pl to już swojego rodzaju społeczność :) kibicowałem wam i wspierałem na patronite, to była najlepsza forma odwdzięczenia się za czas poświęcony na prowadzenie strony, szkoda ze coś nie zadziałało. Ja w każdym razie rozstaje się z koszykówką, od czasu do czasu będę śledził wyniki ale nic więcej,czas zająć się innymi rzeczami:) Pozdrowienia dla całego serwisu Sixers.pl i wszystkich czytelników!
A chuj ja i tak będę tu wchodził oczekując newsa :D. A tak na poważnie wielkie dzięki za lata świetnej roboty wykonywanej z pasji. I mam nadzieję,że znajdzie się wspólnie jakieś miejscem gdzie fani Sixers będą mogli wspólnie podyskutowac i ponarzekać w trakcie i po meczach ;)
To była czysta przyjemność, pisanie dla Sixers.pl to była cudowna i wielka część mojego życia przez ostatnie cztery lata. Dziękuję Wam wszystkim za to, że czytaliście i komentowaliście to, co miałem do napisania. Dziękuję redakcji za współtworzenie tej niesamowitej strony. I dziękuję Tomkowi za świetny mecz na koniec współpracy! Wygrał skubaniec, ale ledwo co! :P
Ogromne dzięki za poświęcony czas, serce i w energie włożone w artykuły! Go Sixers !
Dziękuję za te wszystkie lata!
Dzięki wszystkim za miłe komentarze, współpracę i odwiedzanie strony przez te lata!
Oj smutno smutno, jednak 20 lat to kawał czasu, widoczny kawal serca włożonego przez Was w ta stronę… czapki z głów za to Panowie, oraz podziękowania za możliwość bycia częścią Sixers.pl jako regularny czytelnik. Pamietam jak z jakieś 17 lat temu jako młody koszykarz odkryłem ta stronę, jaki był zachwyt zbiorem tylu informacji w jednym miejscu. Wypady do kafejki żeby zobaczyć co nowego na stronie…Zamieszoną biografie Iversona pamietam, że drukowałem gdzieś w bibliotece żeby oprawić sobie w jakiś klaser :D
mam nadzieje, że raz na jakiś czas wrzucicie z sentymentu jakiś felieton na stronkę :) można by tez utworzyć grupę na jakimś komunikatorze żeby prowadzić luźne dyskusje albo coś w tym rodzaju… piona :)
Dzięki wielkie za wszystko Redakcjo. Pierwsze moje wspomnienia z tą stroną to czasu Prime Iversona, bo od bycia jego fanem zacząłem się interesować Philly. Pamiętam takiego gościa, który pisał komentarze grubo cisnące Iversona, jakoby był „cancer’em” w drużynie. Nie zgadzałem się z nim ale taka druga strona też otworzyła mi oczy na pewne aspekty bycia liderem i prowadzenia drużyny. Taki był nasz Chuck. Jest jeszcze wiele wiele innych, które będą już ze mną lifetime :) Dzięki za wszystkie artykuły, reportaże, felietony i inne wartościowe treści. Wiem, że taki komentarz to zaledwie ziarnko wdzięczności z naszej wspólnej „piaskownicy” Sixers.pl ale jak widać było nas tutaj trochę. Pozdro, trzymajcie się Wszyscy, oby do zobaczenia po wygranych finałach :D
Bardzo dziękuję z całego serca codzinnie wchodziłem na tą stronę od 15 lat minimum
Choć byłem na stronie niedługo to i tak wielkie dzięki, wchodziłem na nią po kilka razy dziennie. Świetna seria Philly Chesteak, na którą człowiek czekał każdego tygodnia, wiele świetnych artykułów jak np. słownik NBA. Będzie tego brakować bo w Polsce nie ma raczej drugiego forum do dyskusji o Sixers. Szkoda że kończycie ale musimy to uszanować :)
Gdyby powstała jakaś grupka dyskusyjna w innym miejscu, chętnie się przyłączę
Ja trzech kibiców Sixers na Twitterze wychaczylem i czasami coś tam się podczas meczów pokomentuje a z innych opcji to nie wiem czy jakiś shoutbox czy są jakieś inne rozwiązania…
Do zobaczenia i wielkie dzięki za te 20 lat. Nie będę się żegnał ponieważ pewnie i tak z przyzwyczajenia będę wchodził tu codziennie z nadzieją że pojawi się nowy tekst.