Szkoda tego meczu, bo naprawdę był do wygrania, ale niestety znów ta 4 kwarta im nie wyszła. Mówcie co chcecie, ale po obserwacji Wrotena, uważam, że będzie z niego niezły zawodnik. Co prawda na rozegraniu nieraz podejmuje głupie decyzje, albo nie zauważa dobrze ustawionych zawodników, ale jako rzucający obrońca jak najbardziej się nadaje. Jego wejścia pod kosz naprawdę potrafią robić zamieszanie, rzut z dystansu też nie jest zły. Ogólnie kilku zawodników prezentuje się całkiem ciekawie i powinni być takimi mocnymi zmiennikami w tej już mocnej Philly. Noel na pewno lepiej prezentuje się na centrze jak pf, więc mam nadzieję, że przez ten rok zdoła się przestawić. McDaniels wydaje się być stealem draftu, mam nadzieję, żę uda sie go utrzymać po sezonie. Davies w przyszłości powinien być mocnym zmiennikiem. Sims akurat mi się niezbyt podoba, jeśli zostanie w zespole, to w przyszłości powinien grać góra 10 minut. Jeszcze ze 2-3 zawodników na ławkę by się znalazło. Pozostali raczej do wywalenia. Ogólnie zespół stać na wygrywanie, uważam, że wynik powyżej 20 zwycięstw jest jak najbardziej w ich zasięgu. Dobra wiadomość jest taka, że MCW wrócił do treningu. Zła, że Noel jest kontuzjowany. Raczej to nic poważnego, na razie niepewny jest jego jutrzejszy występ, ale znając sixers to może się ta nieobecność przedłużyć na kilka tygodni
Nikt nie twierdzi,że Wroten jest słabym graczem,ba w naszej obecnej kadrze gdy trwoga to piłka idzie właśnie do Tonego,który robi jakąś szaloną penetracje pod kosz,ale…serio jest strasznym obrońcą,jakby dziś grał Rose to obstawiam że jakiś rekord kariery by poleciał(o ile nie byłoby za szybkiego blowoutu).Na przyszłość sixth man,coś jak jeszcze nie dawno Lou Williams.
Ejj,a co się stało z Brandonem Daviesem,gościu w poprzednim sezonie dawał tylko 2 zbiórki,2 cegły i 5 fauli…a teraz półdystans spoko,jedyny który chce piłkę w post,z 3 to jeszcze różnie ale to na razie największy + sezonu.
Energia Wrotena jest fajna, ale ja mam pretensje o ft%. Rozumiem, że Howard czy Shaq mogą ceglić z osobistych, bo mają wielkie twarde łapy do czego innego, ale krva guard rzucający 26/43 z linii to jest tragedia. W Philly zresztą od lat są z tym problemy. Mam wrażenie, że jakbyśmy Hardena pozyskali, to też by spadł do 70%…
No cóż, dzisiaj zobaczymy jak będzie wyglądać gra. Ogólnie to jest problem z obroną obwodu i drużyny potrafiące rzucać za 3, bez problemu zdobywają tak punkty na wysokiej skuteczności. Magic zagrali tragicznie w tym elemencie i dlatego była duża szansa na zwycięstwo, ale z bykami już twój nie będzie. Jeśli będą bronić pod koszem to jest jakaś szansa. Mam nadzieję, że zagra Noel, bo bez niego raczej pewne przegrana. Fajnie by było jakby MCW też zagrał kilka minut
Szkoda tego meczu, bo naprawdę był do wygrania, ale niestety znów ta 4 kwarta im nie wyszła. Mówcie co chcecie, ale po obserwacji Wrotena, uważam, że będzie z niego niezły zawodnik. Co prawda na rozegraniu nieraz podejmuje głupie decyzje, albo nie zauważa dobrze ustawionych zawodników, ale jako rzucający obrońca jak najbardziej się nadaje. Jego wejścia pod kosz naprawdę potrafią robić zamieszanie, rzut z dystansu też nie jest zły. Ogólnie kilku zawodników prezentuje się całkiem ciekawie i powinni być takimi mocnymi zmiennikami w tej już mocnej Philly. Noel na pewno lepiej prezentuje się na centrze jak pf, więc mam nadzieję, że przez ten rok zdoła się przestawić. McDaniels wydaje się być stealem draftu, mam nadzieję, żę uda sie go utrzymać po sezonie. Davies w przyszłości powinien być mocnym zmiennikiem. Sims akurat mi się niezbyt podoba, jeśli zostanie w zespole, to w przyszłości powinien grać góra 10 minut. Jeszcze ze 2-3 zawodników na ławkę by się znalazło. Pozostali raczej do wywalenia. Ogólnie zespół stać na wygrywanie, uważam, że wynik powyżej 20 zwycięstw jest jak najbardziej w ich zasięgu. Dobra wiadomość jest taka, że MCW wrócił do treningu. Zła, że Noel jest kontuzjowany. Raczej to nic poważnego, na razie niepewny jest jego jutrzejszy występ, ale znając sixers to może się ta nieobecność przedłużyć na kilka tygodni
Nikt nie twierdzi,że Wroten jest słabym graczem,ba w naszej obecnej kadrze gdy trwoga to piłka idzie właśnie do Tonego,który robi jakąś szaloną penetracje pod kosz,ale…serio jest strasznym obrońcą,jakby dziś grał Rose to obstawiam że jakiś rekord kariery by poleciał(o ile nie byłoby za szybkiego blowoutu).Na przyszłość sixth man,coś jak jeszcze nie dawno Lou Williams.
Ejj,a co się stało z Brandonem Daviesem,gościu w poprzednim sezonie dawał tylko 2 zbiórki,2 cegły i 5 fauli…a teraz półdystans spoko,jedyny który chce piłkę w post,z 3 to jeszcze różnie ale to na razie największy + sezonu.
No jak z Magic nie wygrywamy… to chyba zaczynam wierzyć w te max. 10 zwycięstw.
Energia Wrotena jest fajna, ale ja mam pretensje o ft%. Rozumiem, że Howard czy Shaq mogą ceglić z osobistych, bo mają wielkie twarde łapy do czego innego, ale krva guard rzucający 26/43 z linii to jest tragedia. W Philly zresztą od lat są z tym problemy. Mam wrażenie, że jakbyśmy Hardena pozyskali, to też by spadł do 70%…
No cóż, dzisiaj zobaczymy jak będzie wyglądać gra. Ogólnie to jest problem z obroną obwodu i drużyny potrafiące rzucać za 3, bez problemu zdobywają tak punkty na wysokiej skuteczności. Magic zagrali tragicznie w tym elemencie i dlatego była duża szansa na zwycięstwo, ale z bykami już twój nie będzie. Jeśli będą bronić pod koszem to jest jakaś szansa. Mam nadzieję, że zagra Noel, bo bez niego raczej pewne przegrana. Fajnie by było jakby MCW też zagrał kilka minut