Polak w składzie Sixers na ligę letnią. Kim jest Tomasz Gielo?

W tegorocznej „NBA Summer League” w barwach Philadelphii 76ers wystąpi Tomasz Gielo, 23-letni Polak urodzony w Szczecinie. Dużą atrakcją byłoby zobaczyć naszego rodaka w barwach Sixers w najbliższym sezonie, ale nawet jeśli Gielo wypadnie w lidze letniej naprawdę dobrze, to z powodu obsadzenia pozycji skrzydłowych ma minimalne szanse na dostanie się do składu. Tomasz (205 cm, 101 kg) gra na pozycjach PF/SF, co niemalże przekreśla jego szanse na angaż w Philadelphii. Dzięki lidze letniej mogą go jednak zauważyć inne kluby, lub Sixers mogą go wysłać do Delware 87ers w lidze NBDL. Trzymamy kciuki!

Kim jest Tomasz Gielo? Karierę zaczynał w AZS Szczecin (2008-10) oraz SMS PZKosz Władysławowo (2010-11). Zdobywał 10.8 ppg, w swoim najlepszym spotkaniu rzucił 22 punkty przeciwko KS Piaseczno, z kolei w meczu z Polfarmex Kutno zebrał rekordowe 15 piłek z tablic. Jednocześnie grał w reprezentacji Polski Młodzików, z którą odnosił sukcesy: w 2010 roku ze średnią 11.7 ppg (58% skuteczności, w tym 42.9% za trzy) był najlepszym strzelcem kadry na Mistrzostwach Europy w Wilnie, po czym na rozgrywanych w tym samym roku Mistrzostwach Świata w Hamburgu zdobywał 13.8 ppg i 6.6 rpg, pomagając Polakom dojść aż do finału. W przyszłym roku będzie najprawdopodobniej reprezentował Polskę na eliminacjach do Mistrzostw Europy.

Pięć lat temu Gielo przeniósł się do USA. Amerykańską karierę zaczął na Liberty University, gdzie grał przez cztery lata. W najlepszym, ostatnim sezonie 2014-15 zdobywał 12.0 ppg (po 40% skuteczności za dwa i za trzy), 6.3 rpg i 1.3 apg – niestety z powodu kontuzji stopy zagrał tylko w siedmiu spotkaniach. Ostatnie rozgrywki spędził na University of Mississippi, notując w 25 spotkaniach średnie 9.9 ppg (42% za dwa, 36% za trzy) oraz 4.3 rpg i 1.6 apg. Poprawił przy okazji swój rekord kariery, rzucając 23 punkty (w tym pięć trójek) przeciwko Troy.

W tym roku Gielo brał udział w treningu w Las Vegas, obserwowanym przez przedstawicieli 15 drużyn NBA. Zaliczył także indywidualne treningi z Sixers i Lakers. Po tym w Philadelphii mówił: „Myślę, że wypadłem dobrze. Ostatecznie dostałem świetne recenzje od trenera i całego sztabu trenerskiego. Chcę im udowodnić, że jestem w stanie robić cokolwiek sobie zażyczą. Samo bycie tutaj jest niesamowitą szansą”.

12 myśli na temat “Polak w składzie Sixers na ligę letnią. Kim jest Tomasz Gielo?

  • 3 lipca 2016 o 12:04
    Permalink

    Mignęło mi dzisiaj zdjęcie na instagramie, na którym Simmons coś podpisywał, czyżby miał już kontrakt?

    Odpowiedz
    • 3 lipca 2016 o 15:03
      Permalink

      tak, Simmons podpisał. Podobnie Luwawu też już jest z kontraktem

      Odpowiedz
  • 3 lipca 2016 o 18:13
    Permalink

    Taki Trey Burke poszedł do wizards za pick drugiej rundy 2021. Chyba nasi włodarze juz sobie zrobili wakacje. A takiemu zawodnikowi można było dać szansę miał chłopak potencjał tylko kontuzje go ograniczyły. Na dodatek na starym niskim kontrakcie wiec transfer bez ryzyka.
    Jeszcze o kogoś walczymy ?

    Odpowiedz
    • 4 lipca 2016 o 11:59
      Permalink

      Burke od początku kariery gra bardzo przeciętnie. W Jazz przegrał rywalizację z Neto i Mackiem. Jak już mamy inwestować kolejny rok w rozczarowującego grajka to prędzej dałbym ostatnią szansę Stauskasowi…

      Swoją drogą ciekawe, że Sixers nie wystawili Stauskasa do ligi letniej, żeby zobaczyć czy zrobił jakiś postęp od końca sezonu. Pewnego miejsca w składzie raczej nie ma…..

      Odpowiedz
  • 3 lipca 2016 o 18:20
    Permalink

    Burke chyba w ostatnim roku rookie kontraktu więc na rok chyba nie ma sensu go brać. Czytałem że szukają jeszcze dwóch zawodników obwodowych z rzutem za 3. Zobaczymy

    Odpowiedz
  • 3 lipca 2016 o 21:49
    Permalink

    Burke to porażka, podobna do Stauskasa, pewnie każdy mógł go mieć za second roundera, ale nie ma co płakać, wartości by nie wniósł

    Odpowiedz
    • 4 lipca 2016 o 14:54
      Permalink

      Smutna sprawa. Troszkę Philly wykorzystano do podbicia ceny, ale jak patrzę na finalny efekt, to dobrze że nie przyszedł. 42 mln / 3 lata to dość chora oferta dla 36-latka. Z oferty rzędu 30 mln za rok gry byłbym zadowolony.

      Odpowiedz
  • 4 lipca 2016 o 10:44
    Permalink

    Wydaje mi się że ściągnięcie Seth’a Currego nie było by złą opcją, pokazywał się dość fajnie w zeszłym sezonie mimo ograniczonych minut. Sądzę że drogi by nie był a nie ma wiele do stracenia 45% za 3, 46% za 2 daje do myslenia

    Odpowiedz
    • 4 lipca 2016 o 11:54
      Permalink

      popieram ! grał praktycznie swój pierwszy sezon. TS ponad 60%. To się bardzo rzadko zdarza i dobrze rokuje. Na papierze fajnie pasuje do Simmonsa.

      Odpowiedz
  • 4 lipca 2016 o 13:02
    Permalink

    Niech jeszcze Waiters i Crabbe podpiszą gdzie indziej kontrakty i będę zadowolony.
    Widzę że ciężko będzie teraz ściągnąć jakiegoś młodego perspektywicznego zawodnika bo ten z miejsca sobie zaśpiewa ze 20 baniek. Skoro goście z końca ławki dostają po 10 mln.
    Juz lepiej nic nie kombinować i zostawić tak jak jest ewentualnie jakas wymiana za zawodnika na starym niższym kontrakcie.
    Dobrze że nasi nie podpisali żadnej głupiej umowy w granicach 70/4.
    Swoją drogą to co zrobili Wizards to istna durnota

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *