James nie dla Nas!
Jak już pewnie wszyscy wiecie, LeBron zdecydował się na grę w Lakers. Podpisał czteroletni kontrakt warty 154 miliony dolarów. Jeszcze wczoraj wypływały informację na temat spotkania Sixers z reprezentantami LeBrona, jak widać nic to nie dało i James przenosi się na zachód. Było wielu zwolenników, jak i przeciwników dołączenia Lebrona do Philadelphii. Stało się jednak inaczej i możemy być pewni jednego – na wschodzie mamy wakat i finały Cavs-Warriors w przyszłym sezonie nie będą miały miejsca. Co dalej z offseason? Włodarze Sixers muszą się brać do roboty, nie trzeba wykonywać nerwowych ruchów, jednak coraz więcej zawodników znika z rynku. Jeśli opcja z all-starem odpadała, a wszystko się na to zanosi, mamy bardzo dużo luk do uzupełnienia w składzie…
Bardzo dobrze. Ten kontrakt zabiłby całkowicie salary. James może i jest świetnym graczem, ale ile jeszcze pociągnie? Góra 2 sezony na takim poziomie, a 2 sezony będzie brać sporą kasę za bycie przeciętniakiem. Jak dla mnie to LAL mocno wtopili z tak długim kontraktem
Rozumiem, że są przeciwnicy Brona, ale kurczę, jaka będzie lepsza okazja, żeby zapełnić cap space w nadchodzące 12 miesięcy, niż najlepszy gracz tej ligi? Wiadomo, że wiek nie jest zachęcający, ale popatrz jak Bron poprawił swój rzut. Wg mnie może grać i do 40tki na przyzwoitym poziomie. Nie jest w żaden sposób zniszczony kontuzjami.
Wiadomo, ze LBJ w Philly to finał dla 76ers. Jednak ja sie cieszę, ze do nas nie trafil bo w mojej ocenie mocno by przyblokował rozwoj Bena, czy Fultza. Lebron lubi przetrzymywać pilke, a wiadomo, ze wspomniana dwojka wlasnie z pilka w rekach jest efektywna. Trzeba szukac wzmocnien bo mamy troche luk do uzupełnienia.
Przecież Fultz sam przyblokował swój rozwój zmieniając technikę rzutu na powitanie z NBA. W kwestii Bena rozumiem te obawy i nie twierdzę, że Simmons nie straciłby nieco na roli i posiadaniach. Może jednak obok LeBrona nauczyłby się być jeszcze bardziej efektywny, robiłby mniej strat, a to przydałoby mu się w erze polebronowskiej. Nic to, teraz nie ma już co dywagować. Po prostu liczę, że uda się kogoś z górnej półki pozyskać, póki finanse pozwalają. Szkoda z takimi talentami jak Biid i Simmons bić się maksymalnie o finał słabej konferencji. Na dziś nawet Boston jest poza zasięgiem, o najlepszych na Zachodzie nie wspominając.
Lakers są głodni sukcesu po tym co robili z Kobe i Shaq’iem, Ewidentnie ta marka nie pasuje do miejsce w którym się znajduje, wiesz Hollywood itd…..
Szkoda że 5-6 najlepszych graczy gra na zachodzie ale Leonarda bym nie skreślał może będzie chciał zostać nową twarzą wschodu
Bardzo dobrze. Juz widze rozwijanie sie talentow LAL jak LBJ bedzie chcial miec pilke caly czas w lapie. Do tego jego sklonnosc do coachowania. Szkoda tylko wlasnie ze coraz mniej allstarow do wyciagniecia. Kawhi z takim marudzeniem jak teraz prezentuje to nie wiem czy w ogole dobra opcja. George tez odpadl.
Ja bym odpuścił transfer Kawhi, za dużo by to kosztowało, a skupił na mądrym uzupełnieniu składu. Zaprosiłbym do współpracy: Tereka Evansa + Avery Bradley lub Smarta, O’Quinn jako rim. I może nie celujemy w mistrza, ale powalczymy z Bostonem. A jak Ben popracuje ostro nad rzutem, a Fultz wypali
i Embiid nieco okrzepnie to za rok sky is the limit.
Reddick wraca. Umowa na rok warta 13mln