„Barbergate” c.d.
Jak już wspominaliśmy wizyta u fryzjera okazała się być bardzo kosztowna dla Bena Simmonsa i Joela Embiida. Obaj dżentelmeni nie zostali dopuszczeni do udziału w Meczu Gwiazd, gdyż barber którego odwiedzili okazał się być zakażony koronawirusem.
Na obu panów nałożono tygodniową kwarantannę, a jeżeli testy na obecność koronawirusa będą negatywne to Joel będzie mógł dołączyć do drużyny już w piątek, natomiast Ben w sobotę. Niestety oznacza to, że najbliższy mecz przeciwko Bulls Sixers rozegrają bez swoich All Starów, a piątkowy mecz z Wizards już z Joelem, ale jeszcze bez Bena. Pozostaje nam trzymać kciuki za wyniki testów oraz mieć nadzieję, że ten optymistyczny wariant się spełni i niedzielny mecz przeciwko Spurs trener Doc Rivers będzie mógł rozegrać w optymalnym składzie.
Czyli śmiało można spodziewać się porażki .
Zbliża się koniec okienka i już widać że będzie spory ruch na rynku. Boston szuka wzmocnień. Orlando i Houston do rozbiórki, Sacramento też chce handlować.
Ja bym atakował po kogoś z duetu LaVine albo Lowry. LaVine nie jest zainteresowany grą w Chicago. Myślę że pakiet Green, Maxey i np pick pierwszej rundy to całkiem dobra opcja.
Inni ciekawi zawodnicy to Bjelica, Hill, Ross, Fournier, Gordon. Hielda bym odpuścił bo jakoś daje ciała w tym sezonie.
Ogólnie myślę że będziemy bardzo aktywni i podejrzewam że Maxey może nie dokończyć sezonu u nas.
Ktos z trojki -Maxey, Milton, Thybulle zapewne, choc mam nadzieje ze nie ten ostatni.