Co się dzieje z Dario Saricem?

Dario Saric rozpoczął sezon jako drugi najlepszy zawodnik w składzie, oczywiście po Joelu Embiidzie. Niestety w ostatnich spotkaniach Chorwat schował się gdzieś pomiędzy innymi zawodnikami Sixers i jest coraz mniej widoczny. Jak na debiutanta przystało, a zwłaszcza debiutanta z Europy, Saric będzie potrzebował jeszcze sporo czasu, żeby wdrożyć się w grę w NBA. Jak każdy podczas pierwszego roku gry, będzie miał swoje wzloty i upadki. Niestety łatwo też zauważyć, że poziom gry Sarica spadł gwałtownie wraz z przesunięciem go na ławkę rezerwowych:

Starter: 9.7 ppg (38% skuteczności, w tym 46% za trzy), 6.0 rpg, 1.8 apg w 27 minut gry /10 gier
Rezerwowy: 8.4 ppg (34% skuteczności, w tym 31% za trzy), 4.9 rpg, 2.4 apg w 23 minuty gry /8 gier

Przy małej różnicy w czasie przebywania na parkiecie, średnia punktów i zbiórek trochę zmalała, ale co ciekawe – ostro w dół poleciała skuteczność z gry. Kwestia psychologiczna? Saric wprawdzie o wiele lepiej asystuje, ale popełnia właściwie tyle samo strat (2.0 do 2.1 na korzyść wyjściowej piątki) i… więcej fauluje (1.8 do 2.4 na korzyść wyjściowej piątki).

Trudno polemizować z faktem, że zastępujący go w wyjściowej piątce Ersan Ilyasova bardzo przydaje się drużynie, jednak Saric wcześniej czy później musi zająć jego miejsce, bo to on ma być jednym z zawodników, którzy będą przyszłością Philadelphii.

6 myśli na temat “Co się dzieje z Dario Saricem?

  • 30 listopada 2016 o 19:15
    Permalink

    Co z Noelem, nie zagra w żadnym meczu ?

    Odpowiedz
    • 30 listopada 2016 o 19:22
      Permalink

      noel odesłany do d-league. Cos mi się wydaje, że zostanie tam do transferu. Szkoda bo miałem cichą nadzieję na to, że uda się go sparować z Embiidem. W tej sytuacji nie widzę wyjścia jak to, że Okafor prędzej czy później też poleci.

      Odpowiedz
      • 30 listopada 2016 o 22:52
        Permalink

        Może i zostanie tam do transferu, ale ja bym nadal nie robił z tego tragedii. W D-League obciążenia są mniejsze niż w NBA i zawodnik ma łatwiej wejść w grę po kontuzji. to nie pierwszy i nie ostatni przypadek kiedy wysyła się zawodnika do NBDL na koniec rehabilitacji

        Odpowiedz
  • 30 listopada 2016 o 19:20
    Permalink

    Problem z Saricem jest takiej natury, że brakuje mu warunków aby bronić silnych skrzydłowych drużyn przeciwnych i brakuje mu szybkości, żeby bronić niskich skrzydłowych. Co do jego ofensywy to również chcąc być skuteczniejszym musi złapać siły fizycznej. Na Europe może i wystarczało, ale realia w NBA sa inne. Jak złapie pare kilo masy i zacznie grać bardziej fizycznie to będzie znaczny progres. Niestety jest to zawodnik o dużych ograniczeniach motorycznych – mam tu na myśli szybkość. Dobrze, że w sixers znalazł się Ersan bo od niego może się wiele nauczyć. Gra Ilyiasowy jest efektywna bo bazuje na atutach czyli na rzucie ( ktory Saric tez posiada), na fizyczności ( tutaj wyzwanie przez Saricem, aby to poprawić) i na koszykarskim IQ ( Saric to posiada bez 2 zdań). Nie ma co liczyć, że będzie on zawodnikiem na miarę gwiazdy, ale ma papiery na to, żeby być bardzo dobrym graczem, który wnosi do gry wiele pożytecznych elementów.

    Odpowiedz
  • 1 grudnia 2016 o 02:15
    Permalink

    Jakże emocjonujące spotkanie dzisiaj było 8)

    Odpowiedz
  • 1 grudnia 2016 o 20:37
    Permalink

    Ilyasova to gość z podobną specyfiką do Saricia – z lepszym rzutem, gorszym podaniem. Tyle że juz ograny – przejął jego minuty, Dario uderzył trochę w rookie wall i tyle. Będzie dobrze.

    Odpowiedz

Skomentuj sixersfan Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *