Korkmaz wyróżniony w Lidze Mistrzów

Wybrany przez Philadelphię z 26 numerem draftu Furkan Korkmaz został uznany najlepszym młodym zawodnikiem tegorocznej edycji koszykarskiej Ligi Mistrzów. Młody Turek grający na pozycji rzucającego obrońcy w barwach Banvit B.K. doszedł ze swoją drużyną, aż do finału tych rozgrywek. W ostatnim meczu musiał jednak uznać wyższość Iberostar Tenerife, drużyna z Wysp Kanaryjskich zwyciężyła po zaciętym spotkaniu 63:59 i sięgnęła po trofeum. Korkmaz w meczu finałowym zdobył 4 punkty, miał 3 asysty i 2 zbiórki w ciągu 25 minut gry. Słabszy występ w finale nie przyćmiewa jednak wyczynów z poprzednich spotkań. W meczu półfinałowym przeciwko Monaco (83:74) Korkmaz rzucił 13 punktów, w tym 4/6 za trzy. W dwóch spotkaniach fazy grupowej zdobywał równe 20 punktów, a na przestrzeni całych rozgrywek Turek zanotował średnie na poziomie 11 punktów (46,7% rzutów za trzy), 4 zbiórek i 2 asyst na mecz. Tak dobre liczby jak na niespełna dwudziestolatka pozwoliły mu cieszyć się z nagrody za najlepszego młodego zawodnika rozgrywek.

Przed Furkanem teraz ciężka decyzja, taka sama przed jaką kilka miesięcy temu stał Dario Saric. Zostać na kolejny sezon w Europie, czy już teraz przenieść się do NBA, co wiązało by się ze stratami finansowymi. Po ubiegłorocznym drafcie zawodnik nie ukrywał, że nie spodziewał się tak niskiego wyboru i tego, że trafi do drużyny z Philadelphii. Nie wiemy jednak jakie są obecnie relacje pomiędzy samym zawodnikiem, a trenerem Brownem i zarządem. Podobno Bryan Colangelo był ostatnio w Europie i przyglądał się zawodnikowi. Być może wizja gry w rosnącej w siłę młodej drużynie przy boku Embiida, Simmonsa, czy Saricia skusi tego z pewnością utalentowanego chłopaka do przeprowadzki za ocean.

3 myśli na temat “Korkmaz wyróżniony w Lidze Mistrzów

  • 3 maja 2017 o 11:34
    Permalink

    Jeden (a jak Bóg da to dwa!) wybór w I rundzie draftu + 4 wybory w II rundzie. Do tego Debiut Simmonsa, powrót Baylessa, postępy w grze Luwawu-Cabarrot i Stauskasa. Może niech chłopak sobie zostanie jeszcze na min. jeden rok w Europie…

    Odpowiedz
  • 3 maja 2017 o 13:07
    Permalink

    No właśnie może zabraknąć miejsca dla Korkmaza w składzie. Jak dla mnie z zawodników obwodowych powinien zostać Luwawu TJ i może Stauskas reszta bez straty może odejść. Przecież wzmocnienie obwodu to główne cele na draft i wybór wolnych agentów

    Odpowiedz
  • 3 maja 2017 o 16:53
    Permalink

    Przecież tu nie chodzi nawet o chęci, tylko o formalności. Korkmaz chciał do NBA już rok temu. Agent przekonał go, że zostanie wybrany w loterii, dzięki czemu mógłby sobie pozwolić na wykupienie kontraktu w Europie (co wtedy miało kosztować 2 mln $). Klub NBA może pokryć maksymalnie 650 tys tej kwoty. Pytanie jaki jest buyout w tym roku. Taki sam, jak wtedy czy niższy? Od tego głównie zależy czy zobaczymy Furkana w NBA już w rozgrywkach 2017/18.

    Tu macie fragment tekstu z Denver Post z zeszłego roku przed draftem:

    If there’s one thing that Furkan Korkmaz is sure about, it’s that he has no intention of going back overseas for another season.

    He’s in the NBA draft for a reason, and that’s to play in the NBA, he says. He does not want to return to his professional team to gain more experience. The fast-rising, 6-foot-6, 200-pound Turkish shooting guard made that clear after his workout with the Nuggets on Saturday morning.

    “I want to come here right away,” the 19-year old Korkmaz told The Denver Post. “I know I am not definitely ready to play in the NBA, but I’m going to be ready in less time. If I stay in Europe, because of our schedule and because of our games, it’s going to be really hard to work individually. That’s why I want to come here. If I come here, it’s going to help me a lot because there is more attention, usually, and then I will be ready to play in the NBA.”

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *