Larry Drew II w Sixers

Sixers podpiszą 10-dniowy kontrakt z obrońcą Larrym Drew II, gwiazdą D-League. W tym sezonie Drew zdobywa świetne 11.0 punktu i aż 10.1 asysty w każdym spotkaniu. Pod koniec grudnia został Graczem Tygodnia ze średnimi 17.5 ppg i 15.0 apg. W jednym ze spotkań miał rekordowe dla tej ligi 23 asysty.

Wcześniej bez szczęścia podchodził do draftu 2013 roku. Latem dwukrotnie trenował z Heat, ale dwa razy został zwolniony przed rozpoczęciem sezonu. W barwach Sixers zadebiutuje na parkietach NBA.

8 myśli na temat “Larry Drew II w Sixers

  • 15 stycznia 2015 o 17:58
    Permalink

    Jeżeli okaże się miłym zaskoczeniem jak Covington to może być przydatny.

    Odpowiedz
  • 15 stycznia 2015 o 18:54
    Permalink

    Może nie na temat, ale Chad Ford z ESPN powiedział, że słyszał od kilku GM-ów wiadomość, że ponoć Sam Hinkie jest chętny do rozmów w sprawie MCW.

    Mam nadzieję, że to tylko plotka, tak jak to było bodajże przed draftem 2014. Jednakże gdyby była to prawda znaczyłoby, że Hinkie nie wierzy w MCW i można się spodziewać, że będzie chciał brać w tegorocznym drafcie Emanuela Mudiay’a. Jak jest Wasze zdanie na ten temat?

    Odpowiedz
  • 15 stycznia 2015 o 20:30
    Permalink

    Moje zdanie to zostawić MCW. Ma lepsze i gorsze dni, jednak ten sezon to jeden wielki eksperyment, więc nie ma to większego wpływu na grę. Ostatnio jednak pokazuje, że złapał formie. Mudiay natomiast – jak już pisałem kręci numery gdzieś w chinach, gdzie jest wątpliwy poziom ligi, nie mówiąc już o możliwości rozwoju. Kiedyś w końcu trzeba zacząć budowę zespołu, bo takimi ciągłymi wymianami to w roku 2056 będziemy dalej młodym zespołem z perspektywami. Hinkie zacznij wreszcie budować!!!!

    Odpowiedz
  • 15 stycznia 2015 o 21:21
    Permalink

    Czytałem, że generalnie Chad Ford gówno wie o Sixers i jest negatywnie nastwiony do nich, ze względu na sposób GMowania Hinkiego. To od niego wypływały plotki, że Sixers zrobią wszystko, żeby dostać Wigginsa, że próbowali dealować z Cavs, czemu zaprzeczył chwile po drafci Woj. To on pisze o tym, że z Hinkiem nikt nie chce dealować itp.

    Co do MCW – bardzo lubię chłopaka, ale jego dyspozycja rzutowa musi budzić pewne obawy. Ilością strat martwię się mniej – w zespole, gdzie będzie inny zawodnik, ktory coś sensownego w ataku potrafi + po dodaniu shooterów bedzie mial dopiero warunki, żeby się naprawdę pokazać.

    Plotki o tradowaniu MCW w tym momencie to totalny bullshit. Hinkie nie jest głupi, żeby dealować Michaelem, kiedy jego średnie są kiepskie jak nigdy. Poza tym jest raczej oczywiste, że nic ciekawego z naszej perspektywy za niego nie dostaniemy.

    Pamiętajmy, że nasz GM bardzo ceni sobie poufność wszelkich rozmów i raczej mało prawdopodobnym jest, żeby takie rzeczy wyciekały.

    Inna sprawa – Sam lubi cyferki, wg cyferek lineupy z 2 PG w składzie są coraz bardziej efektywne, stąd też wybór PG w drafcie wcale nie musi oznaczać pożegnania z MCW.

    Niemniej jednak jeżeli MCW nie poprawi się ze skutecznością i stratami to może będzie trzeba się rozejrzeć za jakims tradem. Czytałem ostatnio sporo amerykańskich portali i większość wróży też Wrotenowi szybkie pożegnanie się z zespołem – może jeszcze przed końcówką tego sezonu.

    Odpowiedz
  • 16 stycznia 2015 o 17:59
    Permalink

    Jeżeli chodzi o mnie, to nie do końca rozumiem wszech obecny hype na Emanuela Mudiaya. Jak zauważył @sixersfan, to że on kręci dobre cyferki w lidze chińskiej prawie nic nie znaczy, bo poziom ligi chińskiej jaki jest każdy wie. Nie odmawiam mu talentu, bo pewnie go ma, ale trudno go oceniać na podstawie gry w lidze chińskiej aniżeli przeciwko swoim rówieśnikom w NCAA. Nie wiem czy Sam Hinkie będzie gotów podjąć aż tak wielkie ryzyko.

    Co do MCW, to fakt furory teraz nie robi, ale w mojej opinii ma jeszcze zapas dotychczas nie wykorzystanego potencjału. @Julius oczywiście masz rację co do dyspozycji rzutowej MCW, ale prawdopodobnie może to wynikać też z tego, że często bardzo mocno stara się wziąć ciężar gry na swoje barki, a jak wiadomo nie zawsze to wychodzi. Myślę, że w przyszłym sezonie gdy dojdzie Embiid i jakiś strzelec z Draftu 2015, to sytuacja powinna się poprawić.

    Według mnie Draft 2016 powinien być ostatnim pod względem tankowania i mam nadzieję, że Hinkie wyciągnie ten klub na prostą i uczyni z niego regularnego uczestnika Playoff.

    Odpowiedz
  • 16 stycznia 2015 o 19:04
    Permalink

    Witam panowie, jakiś czas temu załozyłem Facebookową stronkę polskich fanów Sixers. Zauważyłem, że nie dodajecie ostatnio tam informacji więc wypadałoby coś zadziałać. Zamieszczam tam wszystko co się dzieje na bieżąco więc zapraszam do lajkowania, udostępniania a przede wszystkich do udzielania się w komentarzach :)

    Odpowiedz
  • 16 stycznia 2015 o 23:18
    Permalink

    Tak sobie ostatnio myślę, jakbym chciał, żeby się dla 76ers draft potoczył. Fajnie, jakby sam Hinkie wybrał Karla Anthony-Townsa i Mario Hezonję. Lineup mógłby wyglądać tak (na pewno nie od razu, bo taki Hezonja wątpię, żeby od razu został rzucony do pierwszego składu, jak nawet w Barcelonie gra po 15 min) :

    PG – MCW – nie jestem jego wielkim fanem, denerwuje mnie jego brak rzutu i wątpię, żeby kiedykolwiek się tego nauczył, ale trzeba dać mu szansę, otoczyć talentem na miarę NBA, a w razie, gdyby nie wypaliło, Sam Hinkie na pewno coś wykombinuje;

    SG – Hezonja – jeden z największych talentów na świecie w swojej grupie wiekowej, już w tym wieku calkiem niezły strzelec, czy to w sytuacjach catch&shoot, czy tez po dryblingu, jak najbardziej potrafi kozłować i często w Barcelonie gra akcje pick&roll, ale jego buyout to 2 mln chyba, więc na pewno nie od razu by przyszedł tutaj;

    SF – KJ McDaniels – najlepszy blokujący guard/wing w historii NBA;

    PF – Towns – gdyby go połączyć z Embiidem, to tych dwóch gości ma niesamowity potencjał na zdominowanie NBA na lata. Atletyzm, koszykarskie IQ, podania (level Marca Gasola).

    C – Embiid – Jojo, zostań zdrowy, proszę, a wszystko się ułoży!

    Do draftu wiele może się zmienić, a przede wszystkim z Samem Hinkie nic nie jest pewne, dlatego ciężko cokolwiek wyrokować, uznawać za pewne.

    Ławka: Noel, Saric Covington, Wroten, McRae, Sims, Grant, PappyJack i inni.

    Odpowiedz

Skomentuj sixersfan Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *