Pistons – Sixers 115:100

Pistons łatwo rzucili aż 40 punktów w pierwszej kwarcie i prowadzili już do samego końca. W trzeciej kwarcie Sixers zmniejszyli nieco straty, decydując się na brudną grę: faulowanie drugoroczniaka Andre Drummonda, gdy tylko przekroczy on połowę boiska. Fatalnie rzucający wolne Drummond spudłował 6 na 8 prób, po czym został zdjęty z boiska. Rywale szybko odzyskali kotrolę i zdolali rzucić 115 punktów, czyli pięć więcej niż średnia traconych przez Sixers w tym sezonie (co oczywiście jest najgorszym wynikiem w lidze).

3 myśli na temat “Pistons – Sixers 115:100

  • 2 grudnia 2013 o 09:00
    Permalink

    Jazz, Bucks, Kings. Wygląda na to ze te drużyny będą się z nami nic o top3. Są jeszcze Nets i Cavs ale oni powinni zacząć wygrywać. Knicks na szczęście nas. Nie interesują – nie maja w tym roku pickow.
    Pelicans, na nich powinniśmy teraz zwrócić uwagę. Stracili Davisa, a my mamy ich first round pick. Ktoś może przypomnieć, bo mam wrażenie, ze jest on chroniony tylko w forsy. Brak amthonego może mieć dla nas znaczenie

    Odpowiedz
  • 2 grudnia 2013 o 14:09
    Permalink

    Mają dostęp do 6gracz? Niezły artykuł dot podejścia trenera Browna do przygotowania fizycznego naszych graczy. Turner schudl 4 kilo. Ortob 6 kilo, Anderson 5 kilo. Niezły wycisk :D

    Odpowiedz
  • 2 grudnia 2013 o 14:23
    Permalink

    pick pelikanó jest chroniony w top5, takze 6 mogliby dostac ;)

    Odpowiedz

Skomentuj Julius Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *