Pójdźmy na całość (lub na wymiany)!

Draft zbliża się wielkimi krokami. Czekaliśmy na niego z ekscytacją, teraz jesteśmy pełni obaw i niepewności. Co się zmieniło? Kontuzja stopy Joela Embiida, która wykluczy go z gry od 4 miesięcy do nawet pół roku. Jak to możliwe, że kontuzja jednego zawodnika tak namieszała?

Embiid wraz z Andrew Wigginsem i Jabari Parkerem mieli być wielką trójką tego draftu. Zawodnikami typu franchise, takimi, co potrafią zmienić oblicze zespołu. Po kontuzji Embiid spadnie z typowanego pierwszego miejsca, co oznacza, że Sixers nie uda się pozyskać pożądanego przez nich Wigginsa, ani nawet Parkera. Będą musieli „zadowolić się” którymś z zawodników, który był typowany na dalsze miejsca.

No właśnie, w tej chwili trudno nawet zgadywać, kto to będzie. Najwięcej szans na wejście do pierwszej trójki draftu ma Dante Exum, rasowy rozgrywający z Australii. Tyle tylko, że to Sixers wybierają numerem trzecim, a mają już Cartera-Williamsa i Exum jest im zupełnie niepotrzebny. Czy generalny menedżer Sam Hinkie zrobi deja-vu z zeszłego roku, oddając swojego głównego rozgrywającego (wtedy był to Jrue Holiday) do innego zespołu? Nie sądzę.

Draft 2014 roku od dawna jest zapowiadany jako najsilniejszy i najgłębszy od 2003 roku (kiedy wybrano LeBrona Jamesa), dlaczego więc pogardzać zawodnikami typowanymi na dalsze miejsca? A to dlatego, że rok tankowania przebudowy Sixers i wybór gorszego zawodnika, niż gwarantowało to wylosowanie numeru 3 w loterii, budzi spory niedosyt i rozczarowanie.

Co teraz może zrobić Sam Hinkie? a) liczyć na to, że wybierający z jedynką Cavs jednak zaryzykują z Embiidem b) próbować transferów, czyli dając np. swój numer 3 i Thaddeusa Younga wyciągnąć numer drugi od Bucks lub dając numery 3 i 10 wyciągnąć jedynkę od Cavs c) sam wybrać Embiida i liczyć, że będzie zdrowy.

Na miejscu Hinkie’go próbowałbym jednak transferów, ale tylko z udziałem numeru 3 i Younga (nie Cartera-Williamsa i Noela, bo taka niekończąca się przebuddowa nie ma sensu i dodatkowo wywoła frustrację kibiców, których już teraz w Wells Fargo Center brakuje). Strata numeru 10 wydaje się zbyt wielka, bo ostatecznie to jak pozyskanie jednego zawodnika przyszłego wyjściowego składu, zamiast dwóch.

Jeśli jednak nikt nie skusi sie na wymianę, poszedłbym na całość i wziął Joela Embiida. Ten najpewniej zagra dopiero na przełomie grudnia i stycznia. Chociaż nikt nie ma ochoty przeżywać powtórki z Nerlensa Noela, ani (po historii z Andrew Bynumem) słuchać o kontuzjogennym centrze, to wygrywanie i tak jest zaplanowane dopiero na rozgrywki 2015/16. Skoro Sixers poświęcili sezon i kilku zawodników oddając ich za friko, to już niech skończą w tym samym stylu, czyli niech znowu pójdą na całość ryzykując z Embiidem.

Jeśli się uda i Embiid będzie drugim Haakemem Olajuwanem, to mają wyjściową piątkę: Carter-Williams, numer 10 draftu, Thad Young (?), Nerlens Noel, Joel Embiid. Jeśli Embiid okaże się drugim Gregiem Odenem… cóż, wciąż mają worek pieniędzy na przyszłorocznych wolnych agentów oraz numer 10 tegorocznego draftu. I raz na zawsze udowodnią, że tankowanie nie popłaca.

36 myśli na temat “Pójdźmy na całość (lub na wymiany)!

  • 21 czerwca 2014 o 21:29
    Permalink

    Moim zdaniem najlepiej byłoby próbować transferów i najlepsze rozwiązanie to oddać numery 3 i 10, żeby wziąć numer 1 od Cavs, czyli Wigginsa. Zastanawiam sie też, czy Cavs rzeczywiście jest potrzebny Wiggins, przecież mają Kyrie Irvinga.

    Odpowiedz
    • 21 czerwca 2014 o 22:03
      Permalink

      Sztab Cleveland Cavaliers. Rozmawiają nowy trener David Blatt i generalny menedżer David Griffin:

      DB: David, kogo wybieramy w drafcie z jedynką?
      DG: Weźmiemy jednak Joela z jedynką, walić kontuzję, bo takiego gracza potrzebujemy od dawna i myślę, że… [drrrrrrrrrrrrrrr – przerywa telefon] Przepraszam na moment.
      DB: Nie ma sprawy.
      DG: Halo? O witaj Sam […] Tak […] My jednak bierzemy Andrew z jedynką, nie będziemy ryzykować z Joelem […] Tak, absolutnie […] Aha, rozumiem […]. Zgoda! Do zobaczenia.
      DB: Nie rozumiem, co się stało?
      DG: Mała zmiana planów. Jak mówiłem wcześniej, wybierzemy Joela. Tyle tylko, że wybierzemy go teraz z numerem trzy i właśnie pozyskaliśmy Thaddeusa Younga z Sixers.

      ;)

      Odpowiedz
  • 21 czerwca 2014 o 21:53
    Permalink

    Tylko co w sumie ma Wiggins do Irvinga, bo jeśli już coś to to, że ich style wg mnie by bardzo dobrze współgrały…

    Dla mnie to trzeba trejdować na jedynkę. Ciekaw jestem, czy Cavs poszliby na 3 + Thad i 2 runda za 1? Kluczowe dla mnie jest zostawienie 2 wyborów w dziesiątce. Ale Cavs będą chcieć tę dychę, jeśli nam zależy na Andrew to oni rozdają karty i zrobią wszystko, żeby wziąć 3 i 10. Niech tylko nie robią głupot i nie bawią się w trejdowanie z LAL, bo to co ostatnio czytałem to brzmiało jak niesmaczny żart. Koniec końców wolę wziąć z 3 połamanego Embiida i mieć 10, niż bawić się w takie ruletki. Dla mnie najlepsze wyjście to 3 + Thad i cośtam za 1. Pytanie, czy Cavs się na to zdecydują, bo czuję, że może być ciężko… Nie chcę słyszeć o trejdowaniu MCW, i draftowaniu Exuma albo Smarta.

    Odpowiedz
  • 21 czerwca 2014 o 21:58
    Permalink

    Też bym oddał 3 i 10 za Wigginsa. Nie chce Exuma i na bank odpuściłbym Embiida. O ile te problemy z plecami jeszcze były warte ryzyka w porównaniu z potencjałem, to kontuzja stopy kończy temat. Patrzcie na Yao czy Brooka Lopeza. To będzie wracać. A Embiid w ncaa też dużo nie grał. A jak trejdować MCW-a to za Smarta i do tego dobrać Parkera czy jakiegos PFa.

    Odpowiedz
  • 21 czerwca 2014 o 22:00
    Permalink

    Nie ma co płakać. Nie bawić się w żadne wymiany i brać z trójeczką Exuma. MCW & Dante? Olać system.

    Odpowiedz
  • 21 czerwca 2014 o 22:08
    Permalink

    Na razie prawie każdy ma odmienne zadanie :)

    Odpowiedz
  • 22 czerwca 2014 o 00:26
    Permalink

    Wszystko za Wigga! 3 + 10 + tadek. Alp in for no 1

    Odpowiedz
  • 22 czerwca 2014 o 01:14
    Permalink

    Nonsensem jest oddawać 3 i 10 za jedynke. Jak w artykule, pozyskamy 1 zawodnika i budowa zespołu dalej będzie stać w miejscu. Mocny skład jest do zrobienia w tym sezonie. Ten sezon będzie klapą totalną. Potencjał będzie juz w tym roku MCW+Noel+gość(ie) z draftu. Kazdy będzie sie chciał pokazać i chłopaki ugrają 9-10 miejsce w konferencji co w efekcie daje żenujący jak na tankowanie 10-11 pick

    Odpowiedz
    • 22 czerwca 2014 o 02:42
      Permalink

      Zależy co zostanie do #10. Jeśli Randle czy Gordon to lepiej zostać ze swoimi pickami. Ale jeśli to ma być McDermott, Gary Harris, LaVine, Hood etc, to ja wolę samego Wigginsa zamiast Exuma + kogoś z tej paczki.

      Odpowiedz
  • 22 czerwca 2014 o 08:17
    Permalink

    Ktoś orientuje się jak u Noela rzut z półdystansu ?Bo inaczej Embiid niema sensu…

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 09:06
    Permalink

    Jazz chyba chcą Wigga. Zaproponowali pick 5 + favors + Alec burks.

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 10:29
    Permalink

    Cavs na to nie pojda. Moim zdaniem tylko sixers maga dav im cos sensownego, albo bucka, ale oni maja wyj… bo z numerem dwa i tak wybiorą wigina lub Parkera.

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 11:32
    Permalink

    Bucks nie biorą Embiida, bo ma kontuzję, Parker nie chce grać w Cleveland, ale w Milwaukee, czyli dla Cavs zostaje Wiggins, Parker do Bucks, a do Sixers… ? Embiid, czy Exum ? Zostały 2 dni! TYLKO 2 DNI!

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 12:08
    Permalink

    Zostaje nam wiara w zajebistosc Hinkiego, do którego mam zaufanie ale wyciągnięcie Wigga w tym momencie to naprawdę trudna sprawa.
    Z trzecim pickiem weźmiemy moim zdaniem Embiida albo Exuma. Dla mnie żaden nie bedzie zwieńczeniem ciężkiego sezonu tankowania… Heretycy w necie będą wniebowzieci pisząc ze karma dopadłaa perfidnie tankujących Sixers :D

    Jeśli zostaniemy przy trzecim wyborze to pojawi się pytanie co z Tadzikiem, którego szkoda trzymaćc w drużynie. Być może Hinkie sprobuje go wymienić za jakiś pick w przedziale 2/3 dziesiątki. Tadeusz wzmocni jakiś Play offowy zespół, my dostaniemy kolejnego rookasa i następny sezon znów bedziemy walczyć o pick w top 3.

    Odpowiedz
    • 24 czerwca 2014 o 12:46
      Permalink

      Może się mylę, ale obecna sytuacja wydaje mi się lepsza dla Sixers niż jeszcze kilka dni temu. Jeśli Parker nie chce grać w Cavs, a oni chcą nadal Embiida, to trejd z Sixers bardziej prawdopodobny. Wiadomo, że Bucks go nie przechwycą, więc mogą przyjąć i Joela i Tadka. Utah daje lepszego gracza, czyli Favorsa, ale dużo mniejsze szanse, że Embiid by się obsunął do #5, dlatego myślę, że są szanse na Wigga. Parker też mi pasuje. Byle nie Exum.

      Odpowiedz
      • 24 czerwca 2014 o 16:07
        Permalink

        Nie zdziw się, jeśli będzie to Exum ;)

        Odpowiedz
        • 24 czerwca 2014 o 16:37
          Permalink

          Exum AKA Evan Turner z lepszym pierwszym krokiem. Oby nie.

          Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 12:12
    Permalink

    W pewnym sensie moge obstawić, ze w piątek rano będziemy mieć albo Wigginsa albo rekompensatę w postaci trzech graczy z draftu. 5 złotych :D

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 12:30
    Permalink

    można wiedzieć o której dokładnie godzinie jest draft?

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 12:43
    Permalink

    Draft rusza o 2 w nocy z czwartku na piatek i mozna obejrzec go za free na nba.com

    Moim zdaniem bedziemy najbardziej aktywna druzyna tego draftu i bedzie sia dzialo meeeeeega duzo. Sam rezerwuje sobie nocke na sledzenie tego calego zamieszania.

    Moim zdaniem (mam tez na to wielka nadzieje) Wiggins bedzie u nas.

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 16:12
    Permalink

    Mógł by mi to ktoś wytłumaczyć? To czy mamy np: Nr 1 będzie wiadome jeszcze przed jego wylosowaniem czy juz po?

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 16:35
    Permalink

    Chad Ford z ESPN potwierdził, że Sixers dyskutowali z wieloma klubami o MCW :)

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 16:43
    Permalink

    Hmm w sumie jakiś czas temu było powiedziane, ze żaden zawodnik nie jest nietykalny. MCW zrobił świetne wrażenie po pierwszym sezonie, wiec niczego wykluczyć nie można.

    Odpowiedz
  • 24 czerwca 2014 o 20:00
    Permalink

    To wiem, ale chodzi mi o ewentualne wymiany czy jeżeli cavs zgodzi się na 3pick+thad to my będziemy wybierać 1,czy oni wybiorą tego co chcemy my a my tego co chcą oni?

    Odpowiedz
  • 25 czerwca 2014 o 07:51
    Permalink

    Różnie może być, możemy się wymienić przed draftem i wybierać jako Sixers, możemy się wymienić też po wyborze, Wiggins stanie obok Silvera, dostanie czapke Cavs, zejdzie ze sceny i dowie się, że został oddany do Sixers. Wszystko zależy od tego jak się GMowie dogadają. Najczęściej wymienia się po wyborach.

    Magic złożyli propozycje: 4 + 12 + Afflalo. Jak chcemy przebić powinniśmy dorzucić 10.

    Lebron odstąpił, nie widzi mi się, aby miał wracać do CLE, ale jeżeli tak by się stało to przestane oglądać NBA :) tak beznadziejnie prowadzona ostatnio organizacja jak Cavs dostaje dwa lata z rzędu pick 1 i Lebrona… dramatyczny scenariusz :D

    Odpowiedz
    • 25 czerwca 2014 o 11:27
      Permalink

      Jak Magic nam zawiną Wigginsa (a w niego celują), a my zostaniemy z połamanym Embiidem czy Exumem i z jakimś florkiem typu Hood czy Harris z #10 to się wkuwię. Różnica między Wigginsem/Parkerem a resztą wydaje mi się na tyle duża, że nie ma co kisić tej #10. Małe szanse, że ostanie się Randle czy Gordon. Wolę jednego potencjalnego superstara niż dwóch solidnych wyrobników.

      Odpowiedz
  • 25 czerwca 2014 o 11:55
    Permalink

    I tu się z Wiltem zgadzam, nr 10 to łakomy kąsek, a w naszym przypadku dobra karta przetargowa aby ustrzelić Wigginsa lub Parkera. Jeżeli Cavs zażyczą sobie nr 3+10+Thad – bez namysłu bym się zgodził. Moim zdaniem w grę nie wchodziłoby oddanie MCW lub Noela. Jeżeli też do żadnej wymiany nie dojdzie to jeżeli nie bierzemy Embida to brać Vonleha, młody atletyczny z potencjałem typowy PF jakiego nam trzeba, a z numerem 10 bierzemy najlepszego dostępnego (najlepiej jakiegoś dobrze rzucającego). Podsumowując plan jest taki:
    1. Kombinujemy w każdy możliwy sposób aby wyłuskać nr 1
    2. Jeżeli nie wypali pkt 1 to wybieramy najlepszego zawodnika na pozycję na której mamy lukę z nr 3 i nr10
    Z nowym sezonem nie wyglądałoby to źle:
    PG – MCW, SG – zakladam ze nr 10,SF -THAD??,PF – Vonleh, C – Noel a bardziej optymistyczny wariant:
    PG – MCW, SG – ????(Anderson, Thompson, Wroten, ktos z 2-giej rundy??), SF Wiggins/Parker, PF – ????(noworoczniak lub jakis FA), C – Noel.
    Przy wariancie optymistycznym troche znaków zapytania, ale Wiggins czy Parker jest tego wart, wariant mniej optymistyczny uzupełnia nam skład o przyzwoitych młodych i napewno perspektywicznych zawodników. Wielu all starów wybranych było z dalszymi numerami niż 3 więc nie co sie łamać bo pomimo wspomnianej trójki jest sporo wartościowych zawodników.

    Odpowiedz
  • 25 czerwca 2014 o 22:44
    Permalink

    Podobno Cavs chcą ściągnąć Dante na workout last minute, więc może jakiś trade jest na rzeczy! Oby!

    Odpowiedz
  • 25 czerwca 2014 o 22:59
    Permalink

    Ludzie, Parker na bank do Bucks czyli je*ane Cleveland bierze nam Wigga z nr 1 i nie wiem co z nim niby zrobią ALBO, co raczej się stanie nastąpi trejd 1st pick za 3rd+Tadek. My mamy Wigginsa, a Cleveland Exuma(Irving nie spieszy się z podpisaniem kontraktu z CLE, czyli spier*ala stamtąd, stąd Exum) albo Embiida (który moim zdaniem jest gorszym przypadkiem Odena).
    All in all trzeba być pozytywnej myśli.
    Czuję, że dorwiemy Andrew! :)

    Odpowiedz
  • 25 czerwca 2014 o 23:14
    Permalink

    Albo Cavs dogadają się z Magic i to oni mają Wigginsa, Bucks Parkera, Cavs Embiida, bo my weźmiemy Exuma. I jeszcze Cavsom zostanie 12 pick.

    Odpowiedz
  • 25 czerwca 2014 o 23:33
    Permalink

    Boże bardziej się emocjonuje niż jak real grał finał lm :D

    Odpowiedz
  • 26 czerwca 2014 o 10:30
    Permalink

    Chłopaki czy jest możliwość obejrzenia na nba.com na żywo draft bez logowania się do LP bo nie mam karty kredytowej i mi nie przechodzi?
    Powiem szczerze że już od 3 dni myślę tylko o tym jak to Hinke wymyśli?

    Odpowiedz
  • 26 czerwca 2014 o 10:35
    Permalink

    Piszą że Cavs napewno wybiorą jednego z dwóch Wigginsa albo Parkera żeby przyciągnąć tym Jamesa z powrotem choć wszyscy na tej samej pozycji grają więc dla mnie głupota. Każdy poza tymi dwoma dla Sixers będzie porażką.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *