Simmons i Bolden w reprezentacji Australii
Ben Simmons zrezygnował z tradycyjnego odpoczynku w wakacje i zdecydował się na reprezentowanie swojej rodzimej Australii na Mistrzostwach Świata FIBA.
Simmons już na dniach rozpocznie treningi z reprezentacją, w której będzie największą gwiazdą. Skład kadry jest jednak naszpikowany zawodnikami z NBA; oprócz jego kolegi klubowego Jonaha Boldena, w treningach wezmą udział m.in. Andrew Bogut, Matthew Dellavedova, Patty Mills, Joe Ingles, Aron Baynes oraz Deng Adel.
Ostatecznie z 17-osobowego składu wybranych zostanie 12 zawodników, którzy polecą do Chin i od 31 sierpnia będą walczyć o medale. W grupie H obok Australii znaleźli się również Kanada, Litwa i Senegal.
Życzymy powodzenia Simmonsowi i Boldenowi mając nadzieję, że ten pierwszy znajdzie latem czas także na indywidualne treningi rzutowe!
Ja mam nadzieję, że wykorzysta te mecze na wyrobienie sobie nawyku rzucania
A Toronto w finałach. teraz tym bardziej szkoda tego ostatniego rzutu
tez tak mam, ze teraz jeszcze bardziej widac jaka byla szansa…
Przynajmniej mamy Kameruńczyka w finałach… szkoda że nie tego co trzeba
Znowu Leonard miał fuksa. Trafił ważną trójkę dwie minuty przed końcem i znowu piłka zatanczyla na obręczy.
Wcale Toronto nie są bez szans w finale. Patrząc z naszej perspektywy lepiej żeby wygralo GSW.
Zapewne Leonard zostanie w Toronto A wtedy mamy kolejnego trudnego rywala w konferencji