Sixers – Hornets 108:94

Ostatniej nocy Sixers odnieśli kolejne zwycięstwo, tym razem nad koszykarzami z Charlotte. W meczu wystąpiło 10 zawodników Szóstek, z czego 5 zdobyło ponad 10 punktów. Show jednak skradli (jak zazwyczaj) Embiid i Simmons. Pierwszy zdobył 25 punktów i aż 19 zbiórek, do tego zaliczając bardzo dobrą skuteczność (10/17 z gry, aż 4/6 zza łuku). Z drugiej strony, Embiid prawie dorzucił kolejną dwucyfrową statystykę – jednak nie składałaby się ona na triple-double – Kameruńczyk miał aż 9 strat. Simmons z kolei triple-double osiągnął – 11 punktów, 12 zbiórek, 15 asyst.

 

Bilans Sixers na chwilę obecną to 39-30. Następny mecz w srode z Memphis Grizzlies na hali Wells Fargo Center w Philadelphii.

6 myśli na temat “Sixers – Hornets 108:94

  • 21 marca 2018 o 00:28
    Permalink

    Mecze ogląda się z większą przyjemnością. Znowu technicznie. Błagam, nie piszcie „na chwilę obecną”

    Odpowiedz
    • 21 marca 2018 o 00:57
      Permalink

      Ajverson zapraszamy do redakcji, znajdzie się miejsce dla jeszcze jednej osoby. Skoro masz czas krytykować co drugi wpis na stronie, to na pewno masz też czas pisać ;-)

      Odpowiedz
  • 21 marca 2018 o 09:46
    Permalink

    Monty, chyba przesadzasz tą wrażliwością, z częstotliwością oraz porównując czas na napisanie newsa z czasem na komentarz. Za newsy jestem wdzięczny a sam nie posiadam takiej wiedzy żeby je samemu pisać. Proszę, nie zrozum mnie źle a jeśli widzę błędy to czemu mam ich nie wskazywać? Obrażać nie mam zamiaru nikogo tylko jak widzę np wyniki że większość chce Jamesa a artykuł mówi odwrotnie to mam się nie odzywać? Masz misję że a być źle żeby ludzi w błąd wprowadzać czy o co chodzi? Bez przesady chłopie. To że mnie razi jak ktoś używa „schodzę w dół” „, na dzień dzisiejszy”, „włanczam” itp jeszcze nikogo nie kwalifikuje do pisania newsów.

    Odpowiedz
    • 21 marca 2018 o 15:56
      Permalink

      Robimy niestety błędy, bo tylko ci, co nic nie piszą, ich nie robią. Wzajemnie staramy się je wychwytywać i poprawiać, niestety nie zawsze się udaje, nie zawsze odpowiednio szybko. Oczywiście to dobrze, jeśli ktoś je znajdzie i wytyka, bo to znaczy, że czytacie nasze teksty, czytacie ze zrozumieniem. To też forma nagrody za naszą pracę.

      Ale Ajverson kilka ostatnich razy przy każdych korektach był zawsze Twoj nick – oczywiście inna sprawa, kiedy chodzi o taki błąd jak z LBJ, ale inna, jak w tym przypadku, gdzie to już pod czepialstwo podchodzi. Czepialstwo nie jest cool ;)

      Poza tym w Twoim konkretnym przypadku, znamy się już jakiś czas poza stroną, więc jak wychwycisz błąd to pisz na priva, wtedy jest gwarancja, że od razu poprawię (poprawimy) i mało kto to zauważy. Jak piszesz w komentarzach, to nie dość, że kilka godzin minie, zanim to zauważymy, to jeszcze wszyscy zwrócą na to uwagę, gdzie często normalnie niewiele osób bo to zauważyło. Mam nadzieję, że rozumiesz mój punkt widzenia i że nie przesadzam, obejdzie się bez Snickersa ;)

      Odpowiedz
      • 21 marca 2018 o 16:29
        Permalink

        Spoko będę pisał prv ale uwierz mi że dla jednych ort czy pleonazmy to czepiacie się a dla innych już nie a to że akurat często ja to wskazuję, no cóż. Złych intencji nie mam. Pozdrawiam serdecznie.

        Odpowiedz
  • 21 marca 2018 o 10:07
    Permalink

    Dobry mecz Bellinellego, 21 pkt 5/9 za 3 i +27, a Ilyasova znów poniżej oczekiwań 1/7 i -19

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *