2 myśli na temat “Sixers – Lakers 98:111

  • 17 grudnia 2012 o 15:23
    Permalink

    Dlaczego Kwame nie pojawił się w 4q gdy Howard się rozrzucał???Bronil dobrze przeciw niemu w przeciwięństwie do reszty druzyny.

    Odpowiedz
  • 18 grudnia 2012 o 18:36
    Permalink

    to mnie zawsze zastanawiało w Collinsie, zdejmuje zawodników którzy dobrze grają, pamiętam że całkiem niedawno był mecz gdzie w 1Q Hawes zdobył ponad 10 punktów i nie pojawił się później do końca meczu

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *