20 LAT SIXERS.PL: 2001-2021
Kiedy dokładnie 20 lat temu stworzyłem tą stronę, przez myśl mi nie przeszło, że po 20 sezonach będzie ona wciąż funkcjonować. Ale tak się stało i teraz z wielką dumą i satysfakcją mogę napisać, że przez dwie dekady informowaliśmy Was na bieżąco i bez przerw o wszystkim, co dotyczy naszej ukochanej Philadelphii 76ers.
Sixers.pl to dzisiaj najstarsza niezależna polska strona poświęcona tematyce NBA. To mój osobisty sukces, który jednak nie byłby możliwy bez ciągłego wkładu wszystkich redaktorów, byłych i obecnych. Ten serwis nigdy nie przyniósł żadnego dochodu (bo nigdy nie miał takiego celu) ale doświadczenie tu zdobyte, poznani ludzie, możliwość nauki pisania, szlifowania języka angielskiego, rozwoju osobistego, obróbki graficznej i wideo, technicznego tworzenia stron i kilku innych rzeczy jest dla mnie znacznie cenniejsza.
Dwie dekady prowadzenia strony to również ogrom czasu, poświęcenia i wyrzeczeń. Kiedyś trzeba iść w innym kierunku, poświęcić się czemuś nowemu, oderwać od monitora, skupić na rzeczach najważniejszych w życiu. Piszę to z ciężkim sercem i pełen szczerego smutku, ale latem, już po zakończeniu sezonu 2020/21, serwis Sixers.pl zakończy swoją działalność.
Z wielu powodów nie będę już w stanie prowadzić tej witryny. Po dyskusjach z redakcją stwierdziłem, że lepiej poprzestać na 20 latach na wysokim poziomie, niż pozostawić stronę na siłę, coraz rzadziej aktualizowaną, z coraz krótszymi tekstami, pisanymi w pośpiechu albo bez pasji. Postanowiłem poinformować Was o tym z dużym wyprzedzeniem, korzystając z dzisiejszej pięknej rocznicy, zamiast zaskoczyć latem niespodziewanym pożegnalnym postem.
Sixers.pl pozostanie online, będziecie mieli dostęp do archiwalnych tekstów i komentarzy. Nie wiem jeszcze jak to wszystko będzie wyglądać. Chciałbym jednak, żeby zainteresowani czytelnicy mieli w dalszym ciągu możliwość prowadzenia tutaj że sobą dyskusji. Stworzyliśmy największą w Polsce społeczność kibiców 76ers i tak naprawdę bardziej mi szkoda zaprzepaścić to, niż zamknąć samą stronę. Rozważamy różne fora, chaty, shout boxy, prywatną grupę na Facebooku… Ale stwierdziliśmy, że to do Was powinien należeć głos. Czekamy na wszelkie pomysły i propozycje, tu i teraz, lub później w prywatnych wiadomościach.
Na koniec tradycyjnie chciałbym podziękować za nieustanne wsparcie, odwiedziny i kibicowanie Sixers. Przy tej okazji wymienię poniżej wszystkich naszych redaktorów, którzy w ciągu 20 lat sprawili, że to wszystko było możliwe. Ogromne dzięki dla was wszystkich!
Mateusz Filipiak, Jakub Kędzierski, Wojtek Handwerker, Maciej Gąd, Maciej Jakubowski, Damian Dziedzic (Mess), Adrian Manikowski, Paweł Banachowicz (hotspurfc), Maciek Miąsko (iCivre), Grzegorz Przybysz (gkp), Leszek Kwaśniowski, Krzysztof Dziadek, Michał Stencel, Paweł Mierczak (ra_d), Jimmy Kampa (Jmy), Bartosz Ziarkowski, Arkadiusz Olszewski, Tadek Zwierzyński (ZvierZ), Dominik Piechno (Zozo.Allen), josephnba, Kraszka i Tomek Klimowicz.
Człowiek nastawia się na przyjemny, jubileuszowy tekst, a tu nagle dostaje z buta. Niesamowicie szkoda, że strona przestanie działać za kilka miesięcy. Była w mojej przeglądarce obecna od tak dawna, że stała się praktycznie jej integralną częścią. Pozostaje mieć nadzieję, że powody tej decyzji nie są związane z żadnymi negatywnymi aspektami codzienności i wszystko u Ciebie w porządku. Dzięki za ten szmat czasu i ogrom energii wlane w stronę.
W tej sytuacji nie ma opcji, żebyśmy chociaż nie zameldowali się w finale. Byłaby przynajmniej ładna klamra. No chyba, że nie zamkniecie, póki pod kopułą Wells Fargo nie zawiśnie nowy banner mistrzowski ;)
W porządku, dzięki. Niestety, z przeglądarką mam tak samo, ale kiedyś to musiało nadejść. Zdecydowanie Sixers muszą się zameldować w finale w tym sezonie, żeby zamknąć tą klamrę tak samo, jak ją otworzyliśmy! Byłoby naprawdę miło i uważam, że jest to całkiem możliwe.
Chciałem wam życzyć kolejnych 20 lat a tu taki pocisk. Oczywiście w pełni szanuje decyzje i jestem pełen podziwu ze udało się prowadzić stronę na tak wysokim poziomie przez tyle lat.
Zaglądanie na stronę to już codzienny rytuał i nie będzie łatwo zmienić dawne przyzwyczajenia.
Życzę podobnej pasji, serca i energii włożonej w prowadzenie strony w następnych celach życiowych i dzięki za te wszystkie lata
Oj będzie trudno zmienić ten rytuał… Dzięki za dobre słowa.
Tomku niezmiernie jest mi przykro, że sytuacja zyciowa spowodowała że musiałaś podjąć decyzję o zamknięciu strony ale życzę Ci abyś realizował się w innym kierunku tak dobrze jak prowadziles ten serwis i dziękuję Ci i oczywiście wszystkim innym fanom Phili za godziny spędzone nad pisaniem skrótów, relacji, felietonów czy innych ciekawych tekstów o Phili. Żałuję, że nie mogłem sam pisać tekstów na serwisie mimo że kilka razy myślałem nad tym długo ale moje życie osobiste też nie daje mi tyle wolnego czasu aby sensowne opracowania pisać. Teraz już możliwości niestety nie będzie. Ale każda historia ma swój początek i koniec. I tak jak tutaj zaczęło się wszystko w 2001 kiedy to Phila była w finałach i została ograna przez wtedy już z tego co pamiętam mistrzów Lakersow tak i w tym roku serwis się zamyka a sezon zamknie się po raz kolejny finalami Phila vs Lakers. Z jedną tylko zmiana to Phila teraz będzie góra bo ma lepszy kolektyw i umiejętności niż 20 lat temu. PHILA 4 LIFE.
WOW jak pięknie napisane! Dziękuję i oczywiście trzymam kciuki za finał z udziałem Sixers. Ale może z Jazz ciekawiej, chociaż na pewno rewanż na LAL to byłby dodatkowy smaczek ;-) PHILA 4 LIFE!
Wow… mega przykro, codziennie do rannej kawy odruchowo tu zaglądałem przeczytać relacje z meczu… dzięki ze przez tyle lat była taka możliwość
Nam też jest przykro. Dziękujemy za odwiedziny i miłe słowa.