Embiid: Chcę grać z Benem do końca kariery
Joel Embiid był niedawno gościem słynnego podcastu Michaela Levina i Spike’a Eskina Rights to Ricky Sanchez. Podcast ten powstał w czasach Procesu w wyniku fascynacji filozofią Sama Hinkiego i jego słynnego Procesu. Nazwa nawiązuje do gracza wydraftowanego w 2005 roku przez Blazers, który mimo tego iż nigdy nie postawił stopy na parkiecie NBA, brał udział aż w czterech (!) wymianach między klubami – w tym tankującymi 76ers, przez których przewinęło się w tamtych czasach dziesiątki anonimowych dla fanów NBA zawodników.
O kulisach powstawania podcastu możecie przeczytać w niedawno recenzowanej na naszej stronie książce Tanking to the Top Yarona Weitzmana.
Poniżej znajdziecie wypowiedzi JoJo z podcastu na temat gry z Benem Simmonsem:
Pomyślmy o tym, co może osiągnąć za kilka lat, gdy zacznie trafiać rzuty z większą powtarzalnością. To wyniesie go na zupełnie inny poziom. Uwielbiam patrzeć na sukcesy swoich kolegów z drużyny, szczególnie, gdy inni się ich nie spodziewają. To sprawia mi radość.
Zawsze uważałem, że abyśmy wygrywali on musi zrozumieć jak ważne jest rozciąganie gry i że dla mnie, gdy mam piłkę w pomalowanym, najłatwiejszym sposobem na pozbycie się podwójnego krycia jest to, by czterech graczy było rozstawionych na obwodzie, by pozwolić mi robić to, co potrafię najlepiej. Więc gdy zostanę podwojony mogę podać piłkę do kolegi gotowego do rzutu. Zaczął rzucać i cieszę się, że w końcu to rozumie i myślę, że to pozwoli zdobyć nam mistrzostwo.
Pomyśl, że my gramy ze sobą dopiero… Ile, to nasz trzeci rok? Gramy ze sobą tylko trzy lata, a mamy wielki potencjał. I uwielbiam go i chcę z nim grać do końca kariery, bo uważam, że ma wielki talent, tak jak ja. Możemy być o wiele lepsi niż teraz i nie widzę sensu, żeby którykolwiek z nas miałby grać z kimś innym. Bardzo bym chciał grać z nim do końca kariery.