Gdzie oni są…? Geiger i Harpring [5/6]
Matt Geiger swego czasu nie wzbudzał sympatii fanów 76ers, po tym jak skasował 50 milionów za 6 lat słabej gry, którą przerwała kontuzja kolan kończąca karierę, nie wspominając o zawieszeniu na 125 gier za stosowanie sterydów. Ale fani Allena Iversona kochają go do dzisiaj, bo dzięki odmowie transferu (miał do tego prawo dzięki odpowiedniej klauzuli) w 2000 roku AI nie trafił do Detroit Pistons. Geiger przeszedł na emeryturę w 2002 roku po czterech latach w Sixers. W najlepszym sezonie zdobywał 13.5 ppg i 7.2 rpg, a w całej karierze 9.2 ppg i 5.7 rpg.
Po odejściu od sportu Geiger nie przestał wzbudzać kontrowersji. Został agentem nieruchomosci. Za zarobione w NBA pieniądze zbudował dla siebie wypełnioną gadżetami i luksusami rezydencję, która nawet „wystąpiła” w filmie „Punisher” z Johnem Travoltą. Kilka barów, basen na rekina, lądowisko do helikopterów, sztuczne jezioro, klif do wspinaczki, sauny, siłownia, piec do pizzy, piwniczka na wino, pokój cygar (?), blisko 40 telewizorów to tylko częśćć wyposażenia. W 2011 roku Geiger sprzedał posiadłość za 8 milionów dolarów, chociaż początkowa cena wynosiła aż 20 milionów (Geiger po narodzinach synka wolał coś bardziej przyjaznego rodzinie). W 2012 roku znowu było o nim głośno, kiedy musiał zmienić miejsce na meczu MBL z powodu zbyt dużego ingerowania w grę (inna wersja mowi o tym, że kibice go rozpoznali i zaczęli przychodzić przybijać piątki, ale jakby nie było prasa miała powód by znowu niepochlebnie pisać o Geigerze).
Matt Harpring trafił do Sixers w sezonie 2001-02 i dzięki niezłej grze (11.8 ppg, 7.1 rpg) zyskał umiarkowaną sympatię kibiców. Ale nie Billy’ego Kinga, który być może przez słabe wyniki zespołu pozbył się Harpa rok później. Resztę kariery spędził w Utah, na emeryturę przeszedł w 2009 roku ze średnimi kariery 11.5 ppg, 5.1 rpg i 1.4 apg.
Po przedwcześnie zakończonej karierze (plaga kontuzji) Harpring mimo wcześniejszej niechęci do mediów zajął się pracą w NBATV przy komentowaniu i analizowaniu gier. Ponadto co roku organizuje w Atlancie i Utah obozy koszykarskie dla dzieci. Na swojej stronie internetowej zapewnia, że „osobiscie bierze udział we wszystkich treningach, zapewnia miłą atmosferę i chce uczyć podstaw koszykówki oraz prawidłowych technik gry”.